Data publikacji: 2016-05-25
Po raz 20 odbyły się w Kielcach targi Plastpol dla przemysłu tworzyw sztucznych i gumy. Tegoroczna ekspozycja zajęła siedem hal i 32 tys. m2. Ofertę zaprezentowało 772 wystawców z 32 krajów. Wystawę odwiedziła rekordowa liczba 18,5 tys. osób.
W opinii wystawców Plastpol (17-20 maja br.) pozostał jednym z najważniejszych wydarzeń targowych w Europie. Zakończona niedawno edycja przypadła na rok organizacji targów K w Niemczech, czyli największej światowej imprezy wystawienniczej dla przemysłu tworzywowego. Mimo tego w Kielcach pojawiła się znaczna reprezentacja firm z Polski i zagranicy. Zwłaszcza obecność gości ze świata cieszy organizatorów. Plastpol to bowiem najbardziej międzynarodowe targi w Polsce, bez względu na branżę. W 2016 r. ponad połowę jego wystawców stanowiły firmy zagraniczne lub z zagranicznym kapitałem.
- Nie przypuszczaliśmy, że w tym roku będzie aż tylu zwiedzających. Jesteśmy bardzo zadowoleni – podsumował wydarzenie Jan Muehsam, właściciel firmy Muehsam-Elektromech.
- Plastpol to najważniejsze dla nas targi w Europie Środowo-Wschodniej. Odwiedziło nas bardzo dużo gości, podpisaliśmy ważne kontrakty – dodawała Urszula Steiner, prezes firmy Dopak.
- Mamy już zaplanowane, co będziemy prezentować za rok. Nie ma równie ważnej imprezy dla naszej branży w Polsce – przyznał Zenon Narojek, właściciel Wadim Plast.
Znakiem rozpoznawczym tegorocznego Plastpolu były pracujące maszyny, roboty, linie produkcyjne. W halach znaleźć można było ponad 500 wtryskarek, wytłaczarek, rozdmuchiwarek i innych maszyn o łącznej wadze blisko 1 000 ton.
W Kielcach swój jubileusz świętowała nie tylko sama wystawa, ale też znane firmy. Na stoisku Wittmann Battenfeld obchodzono 40-lecie firmy. Wadim Plast zbierał gratulacje z powodu 35-lecia swego istnienia, a spółka Sirmax cieszyła się jubileuszem 15-lecia.
WięcejNajnowsze
WięcejNajpopularniejsze
WięcejPolecane