Chemia i Biznes

W ramach naszej witryny stosujemy pliki cookies w celu świadczenia Państwu usług na najwyższym poziomie, w tym w sposób dostosowany do indywidualnych potrzeb. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu końcowym. Mogą Państwo dokonać w każdym czasie zmiany ustawień dotyczących cookies. Więcej szczegółów w naszej "Polityce prywatności Cookies"

Rozumiem i zgadzam się

Konfiguracja makiety

Zmiany na światowym rynku chemicznym dotkną także Polskę

Data publikacji: 2015-06-30

Polski przemysł chemiczny czekają spore wyzwania w perspektywie najbliższych dwóch dekad. Jeśli branża im nie podoła, wówczas jej znacznie na polu globalnej konkurencji znacznie spadnie. To wnioski przedstawione przez międzynarodową firmę doradczą Roland Berger.

Roland Berger opublikował raport „Chemikalia 2035 – Podstawy wzrostu: Jak europejska branża chemiczna może zyskać w trudnych czasach.” Na kanwie tej publikacji przedstawiciele polskiego oddziału firmy ocenili również perspektywy rodzimego sektora chemicznego.

- Zmiany w światowych przepływach handlowych odczuwalne w Europie, dotkną również Polskę. Przy relatywnie niskim poziomie rozwoju lokalnego rynku odbiorców, eksport napotykał będzie coraz większą konkurencję, szczególnie na rynkach zachodnich. Szansą dla polskich spółek chemicznych będzie intensyfikacja działań na łatwiej dostępnych i relatywnie szybciej rosnących rynkach Europy Środkowej i Wschodniej – mówi Piotr Malik, kierownik projektów w warszawskim biurze Roland Berger.

- Dla poprawy pozycji konkurencyjnej konieczna będzie dalsza optymalizacja pozyskania głównych surowców. Podobny efekt powinny przynieść działania w kierunku rozwoju potencjału produkcyjnego chemikaliów specjalistycznych w oparciu o m.in. obecną pozycję w segmentach petrochemikaliów, tworzyw sztucznych i nawozów - dodaje Tomasz Narloch, dyrektor zarządzający warszawskim biurem Roland Berger.

Z raportu firmy dowiadujemy się, że wartość globalnego rynku chemikaliów wzrośnie ponad dwukrotnie do 2035 r. w odniesieniu do dzisiejszej sprzedaży na poziomie 2,6 bln euro. Niestety znaczenie Europy na światowym rynku będzie malało. Za 20 lat udział Starego Kontynentu w globalnym rynku spadnie do zaledwie 13%.


przemysł chemicznyRoland Berger

Podoba Ci się ten artykuł? Udostępnij!

Oddaj swój głos  

Średnia ocen 0/5 na podstawie 934 głosów

Dodaj komentarz



WięcejW obiektywie