Chemia i Biznes

W ramach naszej witryny stosujemy pliki cookies w celu świadczenia Państwu usług na najwyższym poziomie, w tym w sposób dostosowany do indywidualnych potrzeb. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu końcowym. Mogą Państwo dokonać w każdym czasie zmiany ustawień dotyczących cookies. Więcej szczegółów w naszej "Polityce prywatności Cookies"

Rozumiem i zgadzam się

Konfiguracja makiety

ZA Puławy: Rośnie popyt na nawozy

Data publikacji: 2012-08-03

Potwierdzają się opinie ekspertów dotyczące wysokich cen zbóż i żywności. Katastrofalne susze i spekulacje funduszy hedgingowych sprawiają, że na rynku rolno-spożywczym jest już gorąco. Na przestrzeni miesiąca ceny zbóż rosły na świtowych giełdach towarowych nawet o kilkadziesiąt procent. Według ekspertów Puław w dalszej perspektywie przełoży się to na większy popyt na nawozy.

- Tak, jak przewidywaliśmy, susza w USA, Rosji, Kazachstanie i na Ukrainie powoduje drastyczny spadek wolumenu obrotu zbożem. Rosja wyeksportuje najwyżej połowę ubiegłorocznej ilości, eksport z Kazachstanu, czy Ukrainy w ogóle stoi pod znakiem zapytania. Z kolei susza w USA przerosła już rozmiary tej z 1988 roku i objęła 63% powierzchni kraju – w tym te najbardziej zbożowe regiony. Obserwują to fundusze spekulacyjne, których działania windują cenę zboża na giełdach. W tym roku gra na kontraktach terminowych zaczęła się na dobre w maju – zauważa Paweł Jarczewski, prezes zarządu Puławy, wiceprezydent Fertilizers Europe.
Od 15 czerwca do 15 lipca pszenica na największej giełdzie towarowej świata – Chicago Board of Trade (CBOT) zyskała 36,6%, zaś kukurydza – 33% Na paryskiej giełdzie Matif w tym samym okresie cena pszenicy wzrosła o 25%, kukurydzy o 16,6%, zaś rzepaku o 12,4%. Wzrost cen może potrwać z chwilowymi korektami do zimy 2013 roku. Rynek zbóż w UE wygląda na tym tle dość dobrze. Poziom produkcji powinien utrzymać się na poziomie nieznacznie niższym od ubiegłorocznego. W Polsce – na skutek mroźnej i pozbawionej śniegu zimy – zbiory mogą być o 15% niższe. Ceny i spekulacja na światowych rynkach oznaczają, że drożeć mogą żywnościowe produkty podstawowe. Zwykle cena zboża spada po żniwach, ale tym razem, jak twierdzi Instytut Ekonomiki Rolnictwa, ten spadek będzie krótki i niewielki. Za to potem ceny szybko zaczną rosnąć i będą rosły do wiosny 2013 roku.
- Ze względu na wysokie ceny zbóż i chęć odbudowania zapasów w przyszłym sezonie liczymy na wyższą siłę nabywczą naszych krajowych i europejskich klientów z rynku rolnego. To powinno zapewnić nam korzystną sytuację na rynku nawozowym – podkreśla Jarczewski.


nawozyZA Puławy

Podoba Ci się ten artykuł? Udostępnij!

Oddaj swój głos  

Średnia ocen 0/5 na podstawie 1206 głosów

Dodaj komentarz



WięcejW obiektywie