Data publikacji: 2016-03-25
Z danych przedstawionych przez PCC Rokita wynika, że wielkość rynku chlorowego w Europie to ok. 19 mln ton rocznie chloru, ługu sodowego oraz wodoru.
Produkcja chloru odbywa się w 70 fabrykach położonych na naszym kontynencie. Sektor daje zatrudnienie ok. 39 tys. osób i odpowiada (pośrednio lub bezpośrednio) za ponad 55% przychodów generowanych przez branżę chemiczną w Europie.
Chlor jest najważniejszym surowcem chemicznym obok pochodnych ropy naftowej. Jest używany w produkcji ponad 50% wyrobów chemicznych. Jednakże rynek chloru jest ograniczony ze względu na specyfikę jego przetwarzania. Większość jego ilości zużywa się w formie gazowej, w miejscu powstawania, na wewnętrznych instalacjach produkujących chemikalia oparte na chlorze, m.in. chlorowane parafiny, polichlorek winylu, izocyjaniany. W Europie Zachodniej przetwarza się w ten sposób ok. 94% produkowanego chloru, a tylko 6% jego produkcji jest sprzedawane na zewnątrz. Warto zauważyć, że trzy czwarte przewożonego chloru transportuje się koleją, a jedną czwartą z wykorzystaniem dróg lądowych i morskich. Jest tak, gdyż transport chloru stwarza poważne zagrożenie dla środowiska i wymaga zastosowania specjalistycznych cystern, co powoduje, że jego koszty są bardzo wysokie. M.in. z tego też powodu większość producentów chloru dąży do jego wewnętrznego zbilansowania i używania go na własne potrzeby.
Produkcja chloru związana jest ściśle z rynkiem ługu sodowego, gdyż produkty te powstają w procesie wytwórczym jednocześnie (na jedną tonę chloru powstaje ok. 1,1 tony ługu sodowego). Ponieważ chlor i ług są wykorzystywane w różnych sektorach przemysłu to wahania zapotrzebowania tylko na jeden z produktów rodzą problemy natury optymalizacyjne.
Największe zapotrzebowanie na chlor występuje w Chinach (ok. 40% światowego popytu), kolejnymi znaczącymi rynkami są Stany Zjednoczone i Unia Europejska.
Produkcja chloru odbywa się przy użyciu energii elektrycznej, co stanowi największy koszt procesu, gdyż odpowiada za ok. 50% kosztów wytwórczych. Jest to zatem proces energochłonny, w związku z czym znaczący wpływ na opłacalność produkcji mają dyrektywy UE w zakresie emisji CO2. To zaś istotnie może zmniejszać konkurencyjność podmiotów działających na rynku europejskim. Innym czynnikiem wpływającym negatywnie na podmioty produkujące chlor na terenie UE są dyrektywy dotyczące gazów cieplarnianych.
Na europejskim rynku chloru panuje silna koncentracja. Za ok. 70% zdolności produkcyjnych odpowiada zaledwie osiem firm. Najważniejszymi podmiotami są:
Na rynku polskim obecnych jest dwóch producentów chloru: Anwil (produkcja na poziomie 214 tys. ton chloru metodą membranową) oraz PCC Rokita (140 tys. ton metodą membranową).
WięcejNajnowsze
WięcejNajpopularniejsze
WięcejPolecane
WięcejW obiektywie
Budma barometrem polskiego budownictwa
Międzynarodowe Targi Budownictwa i Architektury Budma od wielu lat stanowią miejsce, w którym można najdokładniej zapoznać się z aktualną koniu...
VII Konferencja Przemysłu Chemii Budowlanej: mocny rozwój branży, choć możliwe spowolnienie
Sytuacja rynkowa, legislacja, nowości technologiczne, usługi dla branży to tematy, które złożyły się na program VII Konferencji Przemysłu Chemi...
Jubileuszowa edycja Kompozyt - Expo
W Krakowie odbyła się 10 edycja targów Kompozyt – Expo. W jej trakcie polscy i europejscy liderzy branży kompozytowej mieli okazję do prz...
Nowe trendy na targach Symas
Odbywające się 14-15 października br. Międzynarodowe Targi Obróbki, Magazynowania i Transportu Materiałów Sypkich i Masowych SYMAS okaza...