Chemia i Biznes

W ramach naszej witryny stosujemy pliki cookies w celu świadczenia Państwu usług na najwyższym poziomie, w tym w sposób dostosowany do indywidualnych potrzeb. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu końcowym. Mogą Państwo dokonać w każdym czasie zmiany ustawień dotyczących cookies. Więcej szczegółów w naszej "Polityce prywatności Cookies"

Rozumiem i zgadzam się

Konfiguracja makiety

Trudne czasy przed chemią budowlaną?

Data publikacji: 2020-08-10

Firma badawcza IBP Research specjalizująca się w analizach rynku chemicznego i materiałów budowlanych, wykonała prognozę rozwoju rynku chemii budowlanej, oceniając wpływ i skutki COVID-19. Wnioski nie są zbyt optymistyczne.

IBP Research zauważa, iż budownictwo w Polsce przez ostatnie lata funkcjonowało na wyraźnej fali wzrostu. Bardzo dobra sytuacja panowała na rynku mieszkaniowym, który bił rekordy pod względem liczby rozpoczynanych i oddawanych do użytku mieszkań. Ponadto, był to sprzyjający czas dla remontów dzięki rosnącym wynagrodzeniom, niskiemu bezrobociu, wsparciu gospodarstw domowych przez program 500+.

W 2019 r. rynek budowlany urósł w jednocyfrowym tempie wobec dwucyfrowych zwyżek w poprzednich latach i jeszcze zanim wybuchła pandemia eksperci oczekiwali, że w tym roku rynek budowlany będzie dalej hamować.

- Pandemia COVID-19 pogłębi ten kierunek, wręcz doprowadzając do budowlanej recesji. W czasie pierwszej fali epidemii, branża budowlana poradziła sobie zaskakująco dobrze. Ale nie należy wpadać z optymizm. Wiele wskazuje na to, że spowodowane przez pandemię problemy w sektorze budowlanym zaowocują w pełni dopiero w kolejnych miesiącach. Większość inwestycji kubaturowych realizowana jest przez sektor prywatny. Tymczasem COVID-19 już dziś odcisnął piętno na finansach Polaków. Wzrost bezrobocia i zmniejszenie dochodów niewątpliwie spowodują obniżenie inwestycji w nieruchomości. Epidemia zweryfikuje plany Polaków odnośnie zakupu domów i mieszkań, bo wiele osób z dnia na dzień utraciło pewność swej sytuacji ekonomicznej. Prawdopodobne jest osłabienie inwestycji budowlanych w sektorze prywatnym na około dwa lata. Spadki wystąpią głównie w mieszkaniówce, biurach i obiektach handlowych. Kumulacja inwestycji będzie się zmniejszać stopniowo, ale konsekwentnie – mówi Marek Leśniak z IBP Research.

A jak przełoży się to na sprzedaż wyrobów chemii budowlanej?

Sumarycznie, wedle wyników pierwszej połowy bieżącego roku, oraz planowych zamówień i przewidywanej sprzedaży na drugą połowę, rynek chemii budowlanej na koniec 2020 obroni swoją pozycję z roku zeszłego. W roku przyszłym, nastąpi niestety pogłębienie zjawisk negatywnych; potencjał nowych inwestycji budowlanych będzie dużo mniejszy, a i remonty z powodu społeczno-ekonomicznych następstw epidemicznych, ulegną dalszemu osłabieniu.

Ilościową i wartościową dynamikę chemii budowlanej przedstawia wykres:


chemia budowlanaIBP Research

Podoba Ci się ten artykuł? Udostępnij!

Oddaj swój głos  

Średnia ocen 0/5 na podstawie 632 głosów

Dodaj komentarz



WięcejW obiektywie