Data publikacji: 2017-05-18 / Autor: Tomasz Narloch, Roland Berger
Cyfrowa transformacja staje się jednym z motorów napędzających konkurencyjność w sektorze chemicznym. Podmioty z tej branży powinny zatem opracować skuteczną cyfrową strategię.
Z przeprowadzonego przez międzynarodową firmę doradczą Roland Berger badania wynika, że 60% spółek z sektora chemicznego zdaje sobie sprawę z potrzeby opracowania cyfrowej strategii. Jednak połowie z nich brakuje kompetencji oraz ekspertyzy potrzebnej do przeprowadzenia własnej cyfrowej transformacji. Do tej pory firmy najczęściej wybierały dwa podejścia: ewolucyjne lub rewolucyjne. Największą szansę na sukces daje jednak połączenie obydwu tych podejść.
Sektor chemiczny stanowi ważny filar globalnej ekonomii. Jego wartość światowa wynosi obecnie około 2,3 bln euro i przewiduje się, że wzrośnie ona do 5,6 bln euro w 2035 r. Do tej pory proces optymalizacji produkcji oraz polityka cenowa determinowały sukces spółek chemicznych, a minione lata upływały pod znakiem fuzji i przejęć. W obecnej chwili sektor zmierza jednak w kierunku cyfryzacji. Liczba cyfrowych innowacji stopniowo rośnie. Do licznych przykładów tego typu działań należą m.in. czujniki pozwalające na monitorowanie jakości produktu w czasie rzeczywistym, rolnictwo precyzyjne zmieniające sposób wykorzystywania środków agrochemicznych, druk 3D oraz inne cyfrowe narzędzia wprowadzające zupełnie nowe metody produkcji i sprzedaży. Niemniej nadal pod względem wykorzystania cyfrowych rozwiązań sektor chemiczny pozostaje w tyle, w porównaniu do np. sektora motoryzacyjnego. Podobnie jak w przypadku transformacji, w wyniku nowego podejścia przemysłu 4.0, podmioty z sektora chemicznego będą musiały zmierzyć się z radykalną zmianą.
Przedsiębiorstwa coraz częściej zdają sobie sprawę z potrzeby stworzenia cyfrowej strategii. Wiele z nich nie potrafi jednak wykorzystać szansy, jaką niesie cyfrowa rewolucja.
Skutki postępującej cyfryzacji w innych sektorach przemysłu, np. pojawienie się na rynku innowacyjnych firm, przy jednoczesnej utracie pozycji konkurencyjnej przez dotychczasowych graczy, zwróciły szczególną uwagę prezesów spółek chemicznych na temat cyfryzacji. Zarządzający doszli do wniosku, iż cyfrowe technologie mają potencjał do trwałej zmiany łańcucha wartości sektora chemicznego we wszystkich obszarach: od badań i rozwoju, przez produkcję, kończąc na sprzedaży i marketingu.
W badaniu przeprowadzonym przez Roland Berger prawie 60% firm chemicznych wskazało strategię cyfrową za niezbędną. Jednak tylko połowa respondentów uznała, że jest w stanie właściwie wykorzystać możliwości stwarzane przez cyfrową rewolucję. Cyfryzacja jest wielce istotna dla firm, które chcą pozostać konkurencyjne. Nie chodzi o samo używanie innowacyjnych technologii.
Główne pytanie brzmi: jak dobrze firmy poradzą sobie z odseparowaniem krótkotrwałych trendów od rzeczywistych wymagań rynkowych oraz w jaki sposób wypracują właściwe podejście adaptacyjne? W skrócie, chodzi o znalezienie klucza do sukcesu we mgle cyfryzacji.
Firmy wybierają ewolucyjne lub rewolucyjne podejście do rozwoju
Duże spółki chemiczne wykorzystują dwa główne podejścia do cyfrowego rozwoju. Mogą ewoluować, czyli dostosowywać swoje istniejące technologie i struktury lub przejść rewolucję, a więc kompletną transformację tradycyjnych struktur ze spektakularnymi innowacjami i nowymi procesami. Około 70% podmiotów podjęło ścieżkę ewolucji, rozpoczynając stopniową transformację cyfrową. Rewolucyjne podejście często nie odpowiada większości firm, stąd jedynie niewielka liczba spółek wybiera tę drogę w swoich działaniach. Jak wynika z badania Roland Berger, ok. 10% firm chemicznych nie zdecydowało się na żadną z opcji i wciąż jest na etapie analizy sytuacji.
Najlepsze szanse na sukces mają firmy, które wykorzystają połączenie ewolucyjnego i rewolucyjnego podejścia do rozwoju cyfryzacji. Jest także trzecia droga, będąca najlepszą gwarancję sukcesu – połączenie ewolucji i rewolucji. Około 20% spośród ankietowanych podmiotów zarządza rozwojem cyfryzacji właśnie w ten sposób. Są to głównie specjalistyczne firmy chemiczne, skupiające się na niszach rynkowych. Spółki, które wykorzystują hybrydowe podejście mają wizję, a dzięki temu wiedzą, gdzie w ich łańcuchu wartości pozostają, nadal niewykorzystane, możliwości rozwoju. Stosują także ukierunkowane wykorzystanie cyfrowych technologii do wprowadzania ewolucyjnych udoskonaleń, podczas jednoczesnego osiągania nowych, rewolucyjnych przewag konkurencyjnych w wybranych obszarach. W ten sposób utrzymują pozycję lidera branży oraz kierują transformacją rynku, dostosowując ją do potrzeb swojego biznesu.
Każda firma musi wypracować swoją własną wizję przyszłości, a następnie podjąć odpowiednie środki, aby ją osiągnąć. Pomocne może być trzyetapowe, systematyczne podejście do cyfrowej transformacji.
Cyfrowa transformacja w trzech etapach
W celu przeprowadzenia udanej cyfrowej transformacji zastosowanie może mieć trzyetapowe podejście.
Etap I. Analiza fundamentalna biznesu oraz rozwój wizji przyszłości
Spółki powinny zacząć od zdefiniowania swoich kluczowych kompetencji w stosunku do potrzeb ich rynku. Obejmuje to analizę aktualnych cyfrowych kompetencji w obszarach takich, jak: badania i rozwój, produkcja, łańcuch dostaw, marketing i dystrybucja. Ponadto powinny oprzeć swoje działania na wiedzy eksperckiej innowatorów, przedsiębiorców, własnych menadżerów, interesariuszy i klientów. Wszystkie te grupy są potrzebne do opracowania przyszłych scenariuszy w zakresie cyfryzacji, w odniesieniu do trendów w branży, zmieniających się potrzeb klientów, zachowań konkurentów oraz kluczowych technologii. Wynikiem etapu analizy jest mapa kompetencji oraz jasna wizja rozwoju.
Mapa zawiera zbiór kompetencji firmy, które są unikalne i trudne do wykorzystania, ale to dzięki nim firma osiąga trwałą przewagę konkurencyjną. Dzięki mapie firmy są w stanie zbudować spójne zrozumienie przewag w organizacji i zasobach, które pozwolą obronić pozycję konkurencyjną.
Etap II. Identyfikacja rozwiązań cyfrowych mających znaczenie dla biznesu
Drugi etap dotyczy identyfikacji potencjalnych cyfrowych rozwiązań wzdłuż łańcucha wartości. Pozwala to firmom określić najlepszą cyfrową agendę. Na przykład, jeśli kluczową przewagą firmy jest wiedza dotycząca kompatybilności oraz sposobu interakcji pomiędzy materiałami, natomiast wartość dla klienta budowana jest poprzez szybkie rozwiązywanie problemów, wtedy cyfrowe rozwiązania, istotne z punktu widzenia tworzenia wartości, oznaczają np. narzędzia do przewidywania zachowań materiałów lub narzędzia analizujące dotychczasowe zachowania zakupowe klientów i sugerujące zestawy produktów, w celu wykorzystania potencjału dodatkowej sprzedaży.
Mapa kompetencji, wizje rozwoju oraz cyfrowe rozwiązania, generujące wartość dla klientów, mogą zostać przedstawione w postaci Macierzy Cyfrowego Rozwoju. Macierz wskazuje, które z inicjatyw posiadają największy potencjał generowania korzyści dla firmy i pozwala skupić się na inicjatywach, które przynoszą rzeczywistą wartość dla klientów końcowych i budują przewagę konkurencyjną na rynku.
CAŁY ARTYKUŁ ZNAJDĄ PAŃSTWO W NR 2/2017 "CHEMII I BIZNESU". ZAPRASZAMY
WięcejNajnowsze
WięcejNajpopularniejsze
WięcejPolecane
WięcejW obiektywie
Budma barometrem polskiego budownictwa
Międzynarodowe Targi Budownictwa i Architektury Budma od wielu lat stanowią miejsce, w którym można najdokładniej zapoznać się z aktualną koniu...
VII Konferencja Przemysłu Chemii Budowlanej: mocny rozwój branży, choć możliwe spowolnienie
Sytuacja rynkowa, legislacja, nowości technologiczne, usługi dla branży to tematy, które złożyły się na program VII Konferencji Przemysłu Chemi...
Jubileuszowa edycja Kompozyt - Expo
W Krakowie odbyła się 10 edycja targów Kompozyt – Expo. W jej trakcie polscy i europejscy liderzy branży kompozytowej mieli okazję do prz...
Nowe trendy na targach Symas
Odbywające się 14-15 października br. Międzynarodowe Targi Obróbki, Magazynowania i Transportu Materiałów Sypkich i Masowych SYMAS okaza...