Data publikacji: 2015-07-22
Termin „odrodzenie amerykańskiego przemysłu chemicznego” na trwałe wszedł do słownika wszystkich ekspertów zajmujących się opisem światowej branży chemicznej. Warto jednak dokładnie wyjaśnić, co tak naprawdę kryje się pod tym stwierdzeniem, zwłaszcza w obliczu przygotowywanej umowy TTIP o wolnym handlu między Unią Europejską a USA.
To, jak obecnie wygląda amerykański przemysł chemiczny, a przede wszystkim jakie ma on znaczenie dla rozwoju całej amerykańskiej gospodarki, najlepiej obrazują twarde dane. Pokazują one, że branża chemiczna jest kluczowa z punktu widzenia amerykańskiego przemysłu i dostarcza przełomowych produktów zmieniających codzienną rzeczywistość.
Aż 96% wszystkich wyprodukowanych w państwie ze stolicą w Waszyngtonie dóbr przemysłowych powstaje na skutek mniej lub bardziej intensywnej współpracy z przemysłem chemicznym. Wystarczy tylko powiedzieć, że 15% globalnej produkcji chemikaliów ma miejsce w USA. Na tym polu Ameryka przegrywa jedynie z Chinami, dla których ten odsetek jest znacznie większy.
Na koniec 2014 r. wartość przychodów osiągniętych przez amerykańskie firmy funkcjonujące w przemyśle chemicznym wyniosła 801 mld dolarów. W branży pracowało 804 tys. osób, a sektor odpowiadał za 25% wkładu w amerykańskie PKB. Średnie roczne wynagrodzenie w przemyśle chemicznym sięgało kwoty 93 tys. dolarów, co było wynikiem o 47% wyższym niż we wszystkich innych gałęziach produkcji przemysłowej. Wyliczenia wskazują, że każde jedno miejsce pracy utworzone w chemii przyniosło 6,3 miejsca pracy w innych segmentach przemysłu w USA.
Jednocześnie przemysł chemiczny jest najważniejszą kategorią eksportową amerykańskiej gospodarki i odpowiada za 14% sprzedaży lokowanej poza granicami USA. Daje to gospodarce Stanów Zjednoczonych dodatkowych 191 mld dolarów. Wszystko to sprawia, że USA jest miejscem niezwykle atrakcyjnym dla wszystkich inwestorów. W ubiegłym roku wartość inwestycji kapitałowych zrealizowanych za oceanem wyniosła 33 mld dolarów. Na badania i rozwój firmy wydały natomiast 59 mld dolarów.
Na bumie w amerykańskiej chemii korzysta oczywiście tamtejszy sektor transportowy. Chemikalia są najchętniej przewożonymi ładunkami między Atlantykiem a Pacyfikiem. W minionym roku przetransportowano je w ilości 859 mln ton. Dzięki wejściu w życie umowy TTIP amerykańscy producenci chemikaliów spodziewają się zaoszczędzić 2 mld dolarów rocznie z tytułu kosztów produkcji i wprowadzania wyrobów na rynek.
WięcejNajnowsze
WięcejNajpopularniejsze
WięcejPolecane
WięcejW obiektywie
Budma barometrem polskiego budownictwa
Międzynarodowe Targi Budownictwa i Architektury Budma od wielu lat stanowią miejsce, w którym można najdokładniej zapoznać się z aktualną koniu...
VII Konferencja Przemysłu Chemii Budowlanej: mocny rozwój branży, choć możliwe spowolnienie
Sytuacja rynkowa, legislacja, nowości technologiczne, usługi dla branży to tematy, które złożyły się na program VII Konferencji Przemysłu Chemi...
Jubileuszowa edycja Kompozyt - Expo
W Krakowie odbyła się 10 edycja targów Kompozyt – Expo. W jej trakcie polscy i europejscy liderzy branży kompozytowej mieli okazję do prz...
Nowe trendy na targach Symas
Odbywające się 14-15 października br. Międzynarodowe Targi Obróbki, Magazynowania i Transportu Materiałów Sypkich i Masowych SYMAS okaza...