Data publikacji: 2020-04-30
Prezes Grupy Lotos Paweł Majewski opowiada w jaki sposób w Grupie przeorganizowano pracę w związku z pandemią koronawirusa.
- W związku z pandemią koronawirusa przeorganizowaliśmy pracę w całej grupie kapitałowej, zarówno na terenie rafinerii, jak i na stacjach paliw oraz na naszych platformach. Wymagało to od nas szybkiego działania. Cały czas monitorujemy sytuację i na bieżąco dostosowujemy do niej organizację pracy. Tam, gdzie to możliwe, wprowadziliśmy pracę zdalną. Pracownicy kontaktują się ze sobą za pośrednictwem narzędzi elektronicznych. Odwołaliśmy wyjazdy służbowe i szkolenia. Jeśli chodzi o pracowników produkcji, w miejsce ośmiogodzinnego dnia pracy wprowadziliśmy system dwunastogodzinny. W ten sposób w ciągu dnia w miejsce trzech zmian mamy dwie. Nowy harmonogram przewiduje sześć dni pracy i dziewięć dni odpoczynku. Dzięki temu znacznie ograniczyliśmy liczbę przekazywanych zmian, a co za tym idzie liczbę kontaktów między pracownikami – tłumaczy prezes Grupy Lotos.
Specjalne procedury wprowadzono także w spółkach Grupy Kapitałowej Lotos, m.in. w segmencie poszukiwawczo-wydobywczym. Górnicy morscy, pracujący na bałtyckich platformach wiertniczych należących do spółki Lotos Petrobaltic, transportowani do swojego miejsca pracy śmigłowcem, otrzymują środki odkażające do rąk, maseczki oraz ulotki informacyjne. Na platformie całodobowo jest dostępny lekarz, gabinet lekarski oraz część szpitalna.
- Obecna sytuacja postawiła kraj przed wielkimi wyzwaniami. Z pewnością jest to czas odpowiedzialnych firm. Dla nas pomaganie w takich momentach jest czymś naturalnym. Chcemy dzielić się naszym kapitałem i realnie pomagać polskim służbom w przeciwdziałaniu skutkom pandemii. Nasze wsparcie kierujemy przede wszystkim do placówek medycznych, ale też do służb mundurowych. M.in. z naszej inicjatywy na lotnisku im. Fryderyka Chopina w Warszawie wylądował największy transportowy samolot świata Antonow An-225. Na swoim pokładzie przywiózł on z Chin sprzęt medyczny, który na zlecenie polskiego rządu pozyskaliśmy razem z KGHM Polska Miedź. Każda ze spółek, korzystając ze swoich kontaktów handlowych, równolegle dokonywała zakupów środków ochrony indywidualnej: kombinezonów, przyłbic, maseczek itd. Naszym wspólnym celem był i jest nadal jak najszybszy transport jak największej liczby materiałów. Wiemy jak bardzo te rzeczy są teraz potrzebne polskim szpitalom. To, jak szybko uporamy się z pandemią, zależy po części od nas wszystkich, dlatego jako jedna z największych firm w Polsce, chcemy działać na rzecz dobra kraju. Ciąży na nas również inna odpowiedzialność. Ciągłość pracy rafinerii, a także instalacji służących do ekspedycji produktów, jest ogromnie ważna z punktu widzenia bezpieczeństwa energetycznego kraju – podkreśla Paweł Majewski, prezes Grupy Lotos.
WięcejNajnowsze
WięcejNajpopularniejsze
WięcejPolecane
WięcejW obiektywie
Budma barometrem polskiego budownictwa
Międzynarodowe Targi Budownictwa i Architektury Budma od wielu lat stanowią miejsce, w którym można najdokładniej zapoznać się z aktualną koniu...
VII Konferencja Przemysłu Chemii Budowlanej: mocny rozwój branży, choć możliwe spowolnienie
Sytuacja rynkowa, legislacja, nowości technologiczne, usługi dla branży to tematy, które złożyły się na program VII Konferencji Przemysłu Chemi...
Jubileuszowa edycja Kompozyt - Expo
W Krakowie odbyła się 10 edycja targów Kompozyt – Expo. W jej trakcie polscy i europejscy liderzy branży kompozytowej mieli okazję do prz...
Nowe trendy na targach Symas
Odbywające się 14-15 października br. Międzynarodowe Targi Obróbki, Magazynowania i Transportu Materiałów Sypkich i Masowych SYMAS okaza...