Data publikacji: 2017-01-19
Ministerstwo Rozwoju poinformowało, że w pierwszych 11 miesiącach 2016 r. eksport polskich wyrobów chemicznych wzrósł o 5% względem analogicznego okresu roku wcześniejszego. Zdaniem Wiesława Hałuchy, prezesa zarządu spółki Alwernia, istnieje wiele perspektywicznych kierunków eksportowych dla produktów rodzimego sektora chemicznego.
- Obecnie jesteśmy świadkami dynamicznych zmian demograficznych i kulturowych na świecie, które będą miały zasadnicze przełożenie na wiele dziedzin gospodarki, w tym przemysł chemiczny i związane z tym szanse eksportu produktów. Prognozowany jest globalny wzrost ludności z obecnych 7,3 mld osób do 9,7 mld osób w 2050 r. Już w 2022 r. liczba ludności w Indiach będzie większa niż w Chinach, a Nigeria do 2050 r. prześcignie pod tym względem Stany Zjednoczone, stając się trzecim najludniejszym krajem globu. Powyższe powoduje wzrost zapotrzebowania na żywność, ale obserwuje się też zmiany dotyczące upodobań kulinarnych, zwiększające produkcję żywności bardziej przetworzonej i zawierającej większą ilość dodatków chemicznych. Przykładem są tutaj różnego typu fosforany spożywcze produkowane przez Alwernię, a mające zastosowanie m.in. w przemyśle mięsnym piekarniczym, mleczarskim i owoców morza - tłumaczy Wiesław Hałucha, prezes Alwerni.
W jego ocenie, większe zapotrzebowanie na żywność prowadzić będzie do zwiększania plonów, a więc do większego zapotrzebowania na nawozy. Obecnie największym odbiorcą polskich nawozów pozostają Niemcy, ale duże perspektywy w tym zakresie przedstawiają kraje azjatyckie i Ameryki Południowej. Już dzisiaj Brazylia jest na drugim miejscu co do wielkości eksportu nawozów z Polski. Mając zaś na uwadze ogromny potencjał popytowy kierunek ten jest szansą nie tylko dla producentów nawozów, ale także środków chemicznych i kosmetyków.
- Kolejnym regionem świata, stanowiącym duży potencjał dla sektora chemicznego, a w szczególności dla producentów nawozów są kraje Afryki Subsaharyjskiej. Ma to związek z liczbą ludności – obecnie żyje tam miliard ludzi, a szacuje się wzrost do 2 mld w 2050 r. Poważnym problemem regionu jest bezpieczeństwo żywnościowe przy jednoczesnym dużym potencjale rolnym. Według niektórych szacunków to właśnie w Afryce Subsaharyjskiej przybędzie w skali światowej aż 50% gruntów, które zaczną być uprawiane do 2050 r. Program pomocy Afryce, aby stała się samowystarczalna, jest szansą dla producentów nawozów i środków ochrony roślin, pod warunkiem, że będzie to połączone z przekazywaniem skutecznych technik uprawy i nawożenia oraz stosowania pestycydów. Postęp w zakresie know-how związany będzie ze stosowaniem specjalistycznych nawozów rozpuszczalnych. Segment ten jest od kilku lat rozwijany przez Alwernię i obecnie posiadamy coraz bogatsze portfolio nawozów rozpuszczalnych do dolistnego dokarmiania roślin, fertygacji i upraw hydroponicznych, w których wielu specjalistów widzi szansę właśnie dla Afryki – podsumowuje Wiesław Hałucha.
WięcejNajnowsze
WięcejNajpopularniejsze
WięcejPolecane
WięcejW obiektywie
Budma barometrem polskiego budownictwa
Międzynarodowe Targi Budownictwa i Architektury Budma od wielu lat stanowią miejsce, w którym można najdokładniej zapoznać się z aktualną koniu...
VII Konferencja Przemysłu Chemii Budowlanej: mocny rozwój branży, choć możliwe spowolnienie
Sytuacja rynkowa, legislacja, nowości technologiczne, usługi dla branży to tematy, które złożyły się na program VII Konferencji Przemysłu Chemi...
Jubileuszowa edycja Kompozyt - Expo
W Krakowie odbyła się 10 edycja targów Kompozyt – Expo. W jej trakcie polscy i europejscy liderzy branży kompozytowej mieli okazję do prz...
Nowe trendy na targach Symas
Odbywające się 14-15 października br. Międzynarodowe Targi Obróbki, Magazynowania i Transportu Materiałów Sypkich i Masowych SYMAS okaza...