Chemia i Biznes

W ramach naszej witryny stosujemy pliki cookies w celu świadczenia Państwu usług na najwyższym poziomie, w tym w sposób dostosowany do indywidualnych potrzeb. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu końcowym. Mogą Państwo dokonać w każdym czasie zmiany ustawień dotyczących cookies. Więcej szczegółów w naszej "Polityce prywatności Cookies"

Rozumiem i zgadzam się

Konfiguracja makiety

Polskie firmy nie radzą sobie z handlem uprawnieniami do emisji CO2

Data publikacji: 2013-02-01

Unia Europejska wkroczyła w tzw. III okres rozliczeniowy, który wprowadza system aukcyjny w handlu emisjami. To zmiana, która dotyczy również branży chemicznej. Niestety Polska wciąż nie jest dobrze przygotowana do handlu takimi uprawnieniami.

Ustalenia Komisji Europejskiej wskazują, że system aukcyjny dla uprawnień powinien być podstawową zasadą stosowaną do alokacji w tzw. trzecim okresie rozliczeniowym, jako gwarancja przejrzystości i prostoty systemu, a także największy bodziec motywujący do inwestowania w technologie niskoemisyjne. Niestety zdaniem ekspertów nasz kraj wciąż nie radzi sobie z tymi wyzwaniami.

Z szacunków wynika, że europejski system handlu uprawnieniami do emisji dwutlenku węgla obejmuje na lata 2013 - 2020 aż 888 polskich instalacji emitujących gazy cieplarniane. Należą one do ok. 600 podmiotów. Z powodu zaostrzenia polityki klimatycznej UE w 2013 r. będą one musiały kupić na giełdach dwutlenku węgla ponad 86 mln uprawnień o wartości ok. 2,8 mld zł. W kolejnych latach wydatki na ten cel będą jeszcze rosły. Stąd konieczność jak najlepszego przygotowania się firm do handlu uprawnieniami w myśl nowych zasad.

- Ramy prawne europejskiego systemu handlu emisjami nie określają, w jaki sposób i gdzie powinny być zawierane transakcje dotyczące uprawnień na emisje. Uczestnicy rynku handlują bezpośrednio ze sobą lub zbywają i nabywają zezwolenia poprzez jedną z kilku organizacji zajmujących się ich wymianą w Europie. Ewentualnie uciekają się do pomocy firm pośredniczących, które czerpią korzyści z tego nowego rynku – tłumaczy Agnieszka Kozłowska z firmy SC Consulting.

Dodaje ponadto, że zdaniem obserwatorów, to właśnie europejski system handlu emisjami stał się ostatnimi czasy siłą napędową światowego rynku handlu uprawnieniami do emisji. Handel ten stać miał się również coraz skuteczniejszym narzędziem ograniczania emisji gazów cieplarnianych przy zachowaniu niskich kosztów.

- Polskie przedsiębiorstwa, jako uczestnicy europejskiego rynku handlu emisjami, a także przyszli partnerzy biznesowi, powinny dogłębnie zweryfikować zasady jego funkcjonowania, poznać przypadki najlepszych praktyk oraz skorzystać z doświadczenia sąsiadów z zagranicy - przyznaje Agnieszka Kozłowska. - Europejski system handlu emisjami obejmuje również Islandię, Lichtenstein oraz Norwegię i jest otwarty na ustanowienie połączeń z innymi obowiązkowymi systemami typu „cap and trade”, które nie osłabiłyby integralności unijnych działań na rzecz ochrony środowiska. Wizja unijna opiera się wręcz na stworzeniu rynku handlu emisjami, obejmującego kraje członkowskie OECD do 2015 r., a następnie rozszerzenie go na wielkie wyłaniające się gospodarki w okolicach 2020 r. W grę wchodzi tu także przyłączenie się systemów typu „cap and trade” działających na szczeblu przedsiębiorstw, które wdrożono w Szwajcarii, Nowej Zelandii i Ameryce Północnej oraz plany utworzenia takich systemów w Japonii i Australii.

11-12 kwietnia 2013 r. w Warszawie obędzie się konferencja z udziałem polskich i zagranicznych liderów i praktyków w handlu emisjami. W trakcie International Emissions Trading Congress omówione zostaną zasady działania i możliwości przystąpienia do giełd światowych oraz doświadczenia podmiotów zagranicznych w temacie tworzenia strategii zakupowych i ryzyka związanego z EU ETS. Organizatorem jest SC Consulting.


przemysł chemicznydwutlenek węglaprawohandel emisjamiSC Consulting

Podoba Ci się ten artykuł? Udostępnij!

Oddaj swój głos  

Średnia ocen 0/5 na podstawie 1348 głosów

Dodaj komentarz



WięcejW obiektywie