Chemia i Biznes

W ramach naszej witryny stosujemy pliki cookies w celu świadczenia Państwu usług na najwyższym poziomie, w tym w sposób dostosowany do indywidualnych potrzeb. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu końcowym. Mogą Państwo dokonać w każdym czasie zmiany ustawień dotyczących cookies. Więcej szczegółów w naszej "Polityce prywatności Cookies"

Rozumiem i zgadzam się

Konfiguracja makiety

Polska chemia z pandemią radzi sobie najlepiej w Europie

Data publikacji: 2020-11-27

Spadek produkcji chemicznej w Unii Europejskiej jest większy niż średnia na świecie. W Polsce jednak sytuacja wygląda znakomicie, jeśli porówna się ją do reszty państw UE.

Według opublikowanych przez Europejską Radę Przemysłu Chemicznego (Cefic) danych, w okresie od stycznia do września 2020 r. wielkość produkcji chemicznej w krajach UE spadła, względem analogicznego przedziału czasowego 2019 r., o 4,4%. Ogólna produkcja przemysłowa (bez podziału na branże) zmniejszyła się w tym czasie o 10,6%, więc spadek w chemii był mniejszy niż w całym przemyśle. Spośród największych krajów to Francja i Włochy są najmocniej dotknięte kryzysem, Polska zaś jest tym krajem, który radzi sobie najlepiej. We Francji i Włoszech wielkość produkcji chemicznej zmniejszyła się o ponad 10% względem trzech pierwszych kwartałów 2019 r. W Hiszpanii, Belgii i Portugalii spadek wynosi ok. 4%. Tymczasem w Polsce sytuacja wygląda najlepiej w Europie, dość powiedzieć, że we wrześniu zanotowaliśmy wzrost wielkości produkcji o 5,1% względem września 2019 r., a po dziewięciu miesiącach Cefic nie raportuje żadnych zmian na gorsze w przypadku naszego kraju.

Na poziomie globalnym produkcja chemiczna spadła o 1,8%, co wskazuje, że w UE spadek jest głębszy niż światowa średnia. Głównym motorem globalnego wzrostu pozostają nadal Chiny, w których krzywa produkcji przypomina kształtem literę V. We wrześniu 2020 r. chiński wskaźnik produkcji odnotował piąty kolejny miesiąc wzrostu, a poziom produkcji był najwyższy w historii. Łącznie za dziewięć miesięcy tego roku produkcja chemiczna w Chinach wzrosła o 0,7%. W Stanach Zjednoczonych spadła z kolei o 4,5%, czyli o 0,1 p.p. więcej niż w UE.

- Chociaż wydawało się, że pierwszą poprawę sytuacji po wybuchu epidemii COVID-19 mogliśmy zobaczyć już w maju, to jednak teraz ożywienie zwalnia. Jak powszechnie wiadomo, druga fala COVID-19 jest jeszcze poważniejsza i również wpłynie na biznes chemiczny w nadchodzących miesiącach. Wszystko to podkreśla potrzebę szybkiego zatwierdzenia i wdrożenia planu naprawy gospodarczej UE, który musi być mocno osadzony w strategii przemysłowej UE i agendzie Zielonego Ładu. Tylko to zapewni, że fundusze na odbudowę gospodarki doprowadzą do transformacji przemysłowej, która będzie trwała i przyczyni się z czasem do uzyskania stabilności gospodarczej – powiedział Mario Mensink, dyrektor generalny Cefic.

W samym tylko drugim kwartale tego roku produkcja w UE odnotowała spadek o 8,7% w porównaniu do pierwszego kwartału 2020 r., po czym w trzecim kwartale nastąpił wzrost o 6,1% w porównaniu z kwartałem drugim.

Ceny chemikaliów w UE były o 5% niższe od poziomu z pierwszych dziewięciu miesięcy 2019 r. Całkowita sprzedaż (krajowa i eksportowa) w branży chemicznej w UE wyniosła w okresie styczeń – sierpień (analizowane było tylko osiem miesięcy) 318,2 mld euro, co jest wynikiem o 9% poniżej poziomu z poprzedniego roku. Wykorzystanie mocy produkcyjnych u europejskich producentów chemicznych znajdowało się na poziomie o 7,7% niższym niż w 2019 r.


Podoba Ci się ten artykuł? Udostępnij!

Oddaj swój głos  

Średnia ocen 0/5 na podstawie 716 głosów

Dodaj komentarz



WięcejW obiektywie