Chemia i Biznes

W ramach naszej witryny stosujemy pliki cookies w celu świadczenia Państwu usług na najwyższym poziomie, w tym w sposób dostosowany do indywidualnych potrzeb. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu końcowym. Mogą Państwo dokonać w każdym czasie zmiany ustawień dotyczących cookies. Więcej szczegółów w naszej "Polityce prywatności Cookies"

Rozumiem i zgadzam się

Konfiguracja makiety

Po gaz łupkowy z Lotos Oil

Data publikacji: 2012-06-05

Lotos Oil już od kilku lat dostarcza specjalistyczne środki smarne na platformy wiertnicze pracujące na Morzu Kaspijskim. Te same środki znalazły też zastosowanie w urządzeniach wykonujących odwierty gazowe na Ukrainie. Od kilku miesięcy technolodzy i handlowcy Lotos Oil z uwagą obserwują również rozwój wierceń związanych z poszukiwaniem gazu łupkowego w Polsce.

– To potencjalnie olbrzymi i lukratywny rynek. Przecież mówimy tu o setkach, ba tysiącach odwiertów, które trzeba wykonać w całym kraju zarówno na etapie badań, jak i potem eksploatacji złóż – podkreśla Jacek Neska, prezes Lotos Oil. – A nasza spółka dysponuje sprawdzoną technologią wytwarzania doskonałej jakości smarów.
Historia smarów przemysłowych do wierceń zaczyna się w końcu lat 90. w Śląskich Zakładach Rafineryjnych (obecnie Lotos Czechowice), gdzie opracowano nowoczesny jak na tamte czasy i jeden z najlepszych na rynku do dziś smar do wierceń w ekstremalnych warunkach. Lotos Oil dostosowała technologię do aktualnych wymagań i wprowadziła ten produkt do swojej oferty.
Tytalit PM to kompleksowy smar litowy z dużą ilością wysokojakościowych dodatków. Pracujący jako suchy środek smarny do 600⁰C, bardzo odporny na obciążenia.
– Testowany był w firmy produkujące specjalistyczny sprzęt dla górnictwa. Zarówno w pracach nad, jak i pod ziemią, na różnego rodzaju wiertniach i podłożach. Wyniki były bardzo dobre – zapewnia Tomasz Szczotka, technolog z Biura Rozwoju i Serwisu Olejowego Lotos Oil.
Dwa kolejne produktu do zastosowań w poszukiwaniach nafty i gazu to kompleksowy smar glinowy Rotar oraz smar wapniowy PWR m.in. zapobiegający zatarciu połączeń gwintowych głównie rur płuczkowych.
– Analizujemy wszystkie możliwe zastosowania, staramy się też przewidzieć potrzeby i wymagania, jakie pojawią się przy wierceniach gazu łupkowego. Uważam, że nie ma takich wyzwań technologicznych, z którymi nie moglibyśmy sobie poradzić. Jesteśmy też w stałym kontakcie z przedstawicielami firm prowadzących wiercenia – podkreśla Rafał Mirek, koordynator w Biurze Rozwoju i Serwisu Olejowego Lotos Oil.


smaryLotos Oilnafta

Podoba Ci się ten artykuł? Udostępnij!

Oddaj swój głos  

Średnia ocen 0/5 na podstawie 1573 głosów

Dodaj komentarz



WięcejW obiektywie