Chemia i Biznes

W ramach naszej witryny stosujemy pliki cookies w celu świadczenia Państwu usług na najwyższym poziomie, w tym w sposób dostosowany do indywidualnych potrzeb. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu końcowym. Mogą Państwo dokonać w każdym czasie zmiany ustawień dotyczących cookies. Więcej szczegółów w naszej "Polityce prywatności Cookies"

Rozumiem i zgadzam się

Konfiguracja makiety

Petrochemia utrzyma wysoki przerób ropy naftowej

Data publikacji: 2018-04-06

W ocenie władz PKN Orlen to przemysł petrochemiczny będzie w dłuższym horyzoncie czasowym czynnikiem wspierającym popyt na produkty przerobu ropy naftowej i tym samym budującym marże rafineryjne.

PKN Orlen prognozuje, że to właśnie rosnące zastosowanie nowoczesnych tworzyw sztucznych w światowej gospodarce wspierać będzie przyszły rozwój całej branży odpowiedzialnej za przetwórstwo ropy naftowej. Europa Środkowo - Wschodnia jest natomiast jednym z najszybciej rosnących rynków pod względem popytu na produkty petrochemiczne, w tym propylen, etylen, butadien, paraksylen, PTA, PCW.

W przypadku olefin (etylen, propylen, butadien) mamy także do czynienia z silną presją importu, który pochodzi z regionów Bliskiego Wschodu i Ameryki Północnej z uwagi na tamtejszą przewagę kosztową. Produkcja europejska bazująca na nafcie jest i będzie relatywnie mniej konkurencyjna przy założeniu stopniowego wzrost cen ropy naftowej.

Z kolei w kontekście takich aromatów, jak benzen, toluen, ksylen, paraksylen, prognozowane jest zmniejszenie mocy produkcyjnych benzenu i toluenu w Europie Zachodniej do 2030 r. Tym samym producenci aromatów będą dążyć do stopniowego wydłużania łańcucha wartości w kierunku paraksylenu. Jednocześnie tez w tym obszarze występuje w dalszym ciągu potencjalne ryzyko wzrostu importu benzenu do Europy Zachodniej.

W ocenie władz płockiego koncernu w odniesieniu do tworzyw sztucznych (polietylen, polipropylen, PCW), to wciąż sektor opakowań ma być największym obszarem wykorzystującym tworzywa w Europie (40% zapotrzebowania). Prognozowana jest jednak utrzymująca się presja cenowa dla pochodnych etylenu z uwagi na rewolucję łupkową w USA. Wahania popytu mogą być dotkliwe dla mało innowacyjnych producentów, których marże bazują przede wszystkim na skali produkcji.


tworzywa sztuczneprzemysł petrochemiczny

Podoba Ci się ten artykuł? Udostępnij!

Oddaj swój głos  

Średnia ocen 0/5 na podstawie 853 głosów

Dodaj komentarz



WięcejW obiektywie