Chemia i Biznes

W ramach naszej witryny stosujemy pliki cookies w celu świadczenia Państwu usług na najwyższym poziomie, w tym w sposób dostosowany do indywidualnych potrzeb. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu końcowym. Mogą Państwo dokonać w każdym czasie zmiany ustawień dotyczących cookies. Więcej szczegółów w naszej "Polityce prywatności Cookies"

Rozumiem i zgadzam się

Konfiguracja makiety

Nowy nabytek Altana

Data publikacji: 2011-02-07

Zajmująca się produkcją chemikaliów specjalnych firma Altana podpisała umowę przejęcia spółki Kometra Kunststoff-Modifikatoren und -Additiv GmbH.

Kometra, której siedziba znajduje się w Schkopau w Niemczech, produkuje modyfikatory polimerowe, czyli aktywne powierzchniowo kopolimery stosowane jako modyfikatory udarności i promotory adhezji. Modyfikatory polimerowe poprawiają właściwości tworzyw sztucznych wykorzystywanych m.in. w przemyśle motoryzacyjnym. Kometra zostanie włączona do oddziału BYK Additives & Instruments firmy Altana. Wykorzystując technologie nowo nabytej spółki, Altana chce rozszerzyć swoją działalność, wkroczyć na nowe rynki i poszerzyć spektrum zastosowań sowich tworzyw.
Altana jest niemiecką firmą produkującą chemikalia specjalne. Posiada 35 zakładów produkcyjnych i 47 punktów obsługi i laboratoriów badawczych na całym świecie. Firma posiada cztery oddziały: BYK Additives & Instruments, ECKART Effect Pigments, ELANTAS Electrical Insulation oraz ACTEGA Coatings & Sealants. Wykorzystując innowacyjne I przyjazne dla środowiska technologie, Altana wytwarza lakiery i farby, kleje, uszczelniacze i impregnaty oraz urządzenia pomiarowe. Obsługuje m.in. branżę lakierniczą, kosmetyczną i elektroniczną. Aż 84% produktów firmy jest eksportowane poza granice Niemiec. W 2009 roku sprzedaż Altana wyniosła ok. 1,2 mld euro.


tworzywa sztuczneprzemysł motoryzacyjnyAltanaKometra

Podoba Ci się ten artykuł? Udostępnij!

Oddaj swój głos  

Średnia ocen 0/5 na podstawie 2256 głosów

Dodaj komentarz



WięcejW obiektywie