Chemia i Biznes

W ramach naszej witryny stosujemy pliki cookies w celu świadczenia Państwu usług na najwyższym poziomie, w tym w sposób dostosowany do indywidualnych potrzeb. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu końcowym. Mogą Państwo dokonać w każdym czasie zmiany ustawień dotyczących cookies. Więcej szczegółów w naszej "Polityce prywatności Cookies"

Rozumiem i zgadzam się

Konfiguracja makiety

Niemcy krytykują propozycje ws. circular economy

Data publikacji: 2015-08-17

Na szczeblu Unii Europejskiej kończą się konsultacje publiczne dotyczące tzw. gospodarki o obiegu zamkniętym (circular economy).

Do 20 sierpnia 2015 r. można uczestniczyć w konsultacjach na temat rozwoju gospodarki o obiegu zamkniętym. Warianty strategiczne obejmują politykę w zakresie odpadów, ale także dotyczą całego cyklu życia produktów. Chodzi m.in. o działania w zakresie inteligentnego projektowania produktów, ich ponownego wykorzystywania i naprawy, recyklingu, zrównoważonej konsumpcji, polityki w zakresie odpadów, wskaźników recyklingu, inteligentnego korzystania z surowców, lepszych rynków surowców wtórnych.

Jak tłumaczą unijni urzędnicy, przechodzenie do gospodarki o bardziej zamkniętym obiegu wspierać ma konkurencyjność i innowacje. Odbywać się to ma poprzez stymulowanie nowych modeli biznesowych i technologii. Długofalowym celem jest uczynienie gospodarki europejskiej bardziej zrównoważoną, co oznacza, że będzie ona wykorzystywać i marnotrawić mniej zasobów niż obecnie.

- Wzrasta globalna konkurencja o zasoby. Ich koncentracja poza Unią Europejską, zwłaszcza surowców kluczowych, uzależnia przemysł i społeczeństwo europejskie od importu i zwiększa nasze narażenie na wysokie ceny, zmienność rynku i sytuację polityczną w dostarczających je państwach. Jednocześnie na całym świecie zasoby naturalne są często wykorzystywane w sposób niezrównoważony, dodatkowo zwiększając popyt na surowce, degradację środowiska i zagrożenia dla ekosystemów. Tendencja ta może się pogłębiać wraz ze zmianami demograficznymi na świecie i zmianami w strukturze wzrostu gospodarczego – tłumaczą unijni urzędnicy.

Gospodarka o obiegu zamkniętym ma na celu jak najdłuższe utrzymanie wartości materiałów i energii wykorzystanych w produktach, zminimalizowanie produkcji odpadów i zużycia zasobów. Komisja Europejska zachęca obywateli UE, władze publiczne, przedsiębiorstwa, stowarzyszenia branżowe do odpowiedzi na pytania dotyczące poszczególnych etapów cyklu gospodarczego i ich roli w procesie przechodzenia do gospodarki o obiegu zamkniętym.

Głos w sprawie zabrała już niemiecka organizacja VCI, będąca głosem tamtejszego przemysłu chemicznego. Uznała, że unijne prawodawstwo odpadowe nie może spowolnić produkcji w przemyśle chemicznym, a niestety obecnie takie ryzyko występuje.

Według VCI, propozycje KE zawierają nadmierne zaostrzenia przepisów dotyczących procesów przemysłowych. W szczególności stowarzyszenie krytykuje wymagania w postaci całkowitego zakazu spalania odpadów lub ustalenia celów w odniesieniu do wykorzystania zasobów naturalnych. VCI uważa, że przemysł chemiczny radzi sobie z efektywnym przetwarzaniem surowców z uwagi na względy ekonomiczne. Tworzenie sztywno określonych celów zahamowałoby natomiast wzrost w branży.

- Nasze stowarzyszenie popiera ideę circular economy, ale proponowane przez Parlament Europejski nadmierne zaostrzenie przepisów dotyczących procesów przemysłowych jest działaniem nieefektywnym. Podzielamy pogląd, że ostrożne zarządzanie zasobami i spójne gospodarowanie odpadami to kluczowe postulaty na drodze do osiągnięcia tzw. circular economy i niemiecki przemysł chemiczny od lat postępuje właśnie w taki sposób. Jednak tak ekstremalnie rygorystyczne propozycje, jak zakaz spalania odpadów lub dalsze obniżki, jeśli chodzi o użycie zasobów naturalnych wykraczają poza te cele – przyznał Utz Tillmann, szef VCI.

Jego zdaniem, pomysły PE doprowadziłyby do arbitralnego ograniczenia produkcji w przemyśle chemicznym. Dyrektor generalny VCI dodaje, iż w przyszłości, wraz ze wzrostem produkcji, firmy chemiczne powinny mieć prawo wykorzystywania większej ilości surowców. Jednocześnie przypomina, że obecnie z uwagi na ograniczenia technologiczne i procesowe, nie jest możliwe wyeliminowanie powstawania odpadów w wielu procesach produkcyjnych, a tym samym redukcja powstających odpadów nie jest możliwa.


prawoodpadyVCI

Podoba Ci się ten artykuł? Udostępnij!

Oddaj swój głos  

Średnia ocen 0/5 na podstawie 823 głosów

Dodaj komentarz



WięcejW obiektywie