Chemia i Biznes

W ramach naszej witryny stosujemy pliki cookies w celu świadczenia Państwu usług na najwyższym poziomie, w tym w sposób dostosowany do indywidualnych potrzeb. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu końcowym. Mogą Państwo dokonać w każdym czasie zmiany ustawień dotyczących cookies. Więcej szczegółów w naszej "Polityce prywatności Cookies"

Rozumiem i zgadzam się

Konfiguracja makiety

Należy budować konkurencyjny rynek dostaw gazu

Data publikacji: 2016-10-13

Region Morza Bałtyckiego jako konkurencyjny rynek dostaw gazu był tematem jednej z debat konferencji Nafta Gaz Chemia, która odbyła się w Warszawie.

W dyskusji uczestniczył m.in. Piotr Naimski, sekretarz stanu w Kancelarii Prezesa Rady Ministrów oraz pełnomocnik rządu ds. strategicznej infrastruktury energetycznej. W swoim wystąpieniu skupił się na bałtyckich strategiach dostaw ropy i gazu LNG. Mówił o konieczności stworzenia europejskiej sieci gazociągów od szelfu norweskiego aż do chorwackiej wyspy Krk na Adriatyku. W jego opinii, obecna strategia europejska jest dla Polski niekorzystna, gdyż zakłada, że gaz dla Europy Środkowej dostarczany będzie z Rosji przez Niemcy gazociągami Nord Stream. Na szczęście jednak po rozbudowaniu gazoportu w Świnoujściu do zdolności 7,5 mld m3 oraz uruchomieniu połączenia gazociągowego Dania-Polska (10 mld m3) energetyczna sytuacja Polski ulegnie zasadniczej zmianie.

Minister Naimski poruszył temat tzw. Bramy Północnej, realizacja której ma na celu znaczące zmniejszenie wolumenu rosyjskiego gazu nabywanego przez Polskę w ramach kontraktów długoterminowych. Podkreślił ponadto znaczenie działań na rzecz zróżnicowania kierunków dostaw gazu do regionu Bałtyku, Polski i  Europy Środkowej, jako warunku, który musi być spełniony aby mówić o konkurencyjnym rynku gazu.

W dalszej części debaty, już przy udziale innych panelistów, dyskusja koncentrowała się wokół dywersyfikacji kierunków i źródeł dostaw gazu. Przedstawiciele polskich firm i rządu przekonywali, że projekt sprowadzenia gazu z Norwegii to przedsięwzięcie opłacalne ekonomicznie. Norwegowie (Hay Fieten, Senior Vice President in Marketing and Trading w firmie Statoil oraz Kjell Arne Nielsen, radca handlowy Ambasady Królestwa Norwegii w Polsce)  mówili o warunkach, które muszą być spełnione, aby gaz z Morza Północnego do naszego kraju w ogóle dotarł. Z kolei Søren Juel Hansen, przedstawiciel duńskiego operatora gazociągów przesyłowych Energinet.dk opowiedział się za integracją rynków gazu w Polsce i Danii.


gaz ziemnyenergetyka

Podoba Ci się ten artykuł? Udostępnij!

Oddaj swój głos  

Średnia ocen 0/5 na podstawie 793 głosów

Dodaj komentarz



WięcejW obiektywie