Chemia i Biznes

W ramach naszej witryny stosujemy pliki cookies w celu świadczenia Państwu usług na najwyższym poziomie, w tym w sposób dostosowany do indywidualnych potrzeb. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu końcowym. Mogą Państwo dokonać w każdym czasie zmiany ustawień dotyczących cookies. Więcej szczegółów w naszej "Polityce prywatności Cookies"

Rozumiem i zgadzam się

Konfiguracja makiety

MIT w kosmetykach i detergentach

Data publikacji: 2018-11-26 / Autor: Anna Nowicka-Zuchowska, Aleksander Zuchowski, Uniwersytet Medyczny we Wrocławiu

Metyloizotiazolinon (MIT, 2-metylo-2H-izotiazol-3-on, nazwa INCI: Methylisothiazolinone) jest popularnym i skutecznym konserwantem, znajdującym się w kosmetykach i detergentach.

Metyloizotiazolinon chroni kosmetyk przed wtórnym zakażeniem mikroorganizmami, które mogą być wprowadzane do produktu w czasie aplikacji kosmetyku za pomocą opuszków palców lub kontaktu ze skórą czy otoczeniem. Zapobiega rozwojowi mikroorganizmów, a także jednocześnie uniemożliwia ich przetrwanie w czasie, kiedy dany produkt jest używany. Hamuje także rozwój i namnażanie bakterii w trakcie przechowywania produktu.

MIT jest stosowany na rynku UE w dwóch postaciach: w mieszaninie w stosunku 3 : 1 z pochodną chlorową metylochloroizotiazolinonu (MCIT), a od 2005 roku jako samodzielny konserwant. Jego dopuszczalne maksymalne stężenie w produkcie wynosi 0,01% (100 ppm), a maksymalne stężenie mieszaniny w preparacie gotowym do użycia wynosi 0,0015% (15 ppm).

Zastosowanie

MIT jest konserwantem szeroko stosowanym ze względu na bardzo dobrą skuteczność. Występuje zarówno w kosmetykach niespłukiwanych (np. chusteczki nawilżane, kosmetyki pielęgnacyjne, balsamy i mleczka do ciała, różnego rodzaju kremy do twarzy, kremy do opalania), jak i spłukiwanych (np. szampony, żele pod prysznic, mydła w płynie), a także produktach detergentowych (proszki i płyny do prania, zmywania, czyszczenia dywanów i podłóg). Znalazł zastosowanie w wielu sektorach przemysłu, takich jak produkcja papieru, przetwórstwo gumy, metali, drewna czy paliw oraz systemy chłodzenia wody.

 

Historia stosowania

W 2004 roku, na podstawie opinii Komitetu Naukowego ds. Produktów Konsumenckich, MIT został uznany za substancję bezpieczną dla zdrowia człowieka. Przeprowadzone badania z udziałem metyloizotiazolinonu oraz jego chlorowej pochodnej wykazały, że jedynie w nieznacznym stopniu penetrują one przez barierę nabłonka oraz nie wykazują żadnego działania genotoksycznego. Metyloizotiazolinon znajduje się w wykazie substancji konserwujących dozwolonych do stosowania w produktach kosmetycznych z ograniczeniami (załącznik V do Rozporządzenia Parlamentu i Rady (WE) nr 1223/2009 dotyczący produktów kosmetycznych). Z wyjątkiem właściwości alergizujących, MIT ma dobry profil toksykologiczny oraz jest substancją bezpieczną, o czym świadczy ocena bezpieczeństwa przeprowadzona w 2011 roku przez amerykański Cosmetic Ingredient Reviev Panel.

W 2013 roku pojawiły się liczne publikacje naukowe oraz doniesienia środowiska dermatologicznego, które informowały o wzroście liczby przypadków alergii na metyloizotiazolinon na rynku europejskim. Zaobserwowano zwiększenie się liczby osób z reakcjami uczuleniowymi na ten konserwant z 1,9% w 2009 r. do 4,4% w 2011 r. Największy wzrost zaobserwowano zwłaszcza w przypadku kobiet (+188%) oraz u osób dotkniętych stanami zapalnymi w obrębie skóry twarzy (+200%).

Te dane epidemiologiczne są związane ze zwiększeniem ekspozycji społeczeństwa na MIT. W ostatnich latach znacznie wzrosło jego wykorzystanie w produktach konsumenckich na rynkach krajów Unii Europejskiej. Liczba preparatów zawierających w swoim składzie metyloizotiazolinon, w tym głównie produktów niespłukiwanych, takich jak kosmetyki pielęgnacyjne (kremy, balsamy, mleczka) czy chusteczki nawilżane gwałtownie się zwiększyła. Dodatkowo w ostatnich latach częściej stosowano ten konserwant również w produktach konsumenckich takich, jak farby, lakiery czy środki czystości. Co za tym idzie wzrosła ekspozycja konsumentów na MIT na rynku, a tym samym liczba przypadków reakcji uczuleniowych. Jest to również spowodowane decyzją Komisji Europejskiej o ograniczeniu liczby innych dostępnych konserwantów oraz z masowym wycofywaniem się producentów ze stosowania parabenów.


CAŁY ARTYKUŁ ZNAJDĄ PAŃSTWO W NR 3/2018 KWARTALNIKA "CHEMIA I BIZNES. RYNEK KOSMETYCZNY I CHEMII GOSPODARCZEJ". ZAPRASZAMY.



przemysł kosmetycznychemia gospodarczakonserwantyMITprzemysł detergentowy

Podoba Ci się ten artykuł? Udostępnij!

Oddaj swój głos  

Średnia ocen 0/5 na podstawie 3769 głosów

Dodaj komentarz



WięcejW obiektywie