Chemia i Biznes

W ramach naszej witryny stosujemy pliki cookies w celu świadczenia Państwu usług na najwyższym poziomie, w tym w sposób dostosowany do indywidualnych potrzeb. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu końcowym. Mogą Państwo dokonać w każdym czasie zmiany ustawień dotyczących cookies. Więcej szczegółów w naszej "Polityce prywatności Cookies"

Rozumiem i zgadzam się

Konfiguracja makiety

Lubrizol i Velox: rozwój współpracy dystrybucyjnej

Data publikacji: 2014-06-17

Spółki Lubrizol i Velox podpisały umowę handlową, na mocy której druga z firm będzie dystrybutorem wyrobów produkowanych przez tę pierwszą. Umowa obejmuje szereg rynków europejskich, w tym polski.

Partnerstwo amerykańskiej firmy produkcyjnej Lubrizol, która specjalizuje się w wytwarzaniu termoplastycznych elastomerów i posiada zakłady produkcyjne w 17 państwach świata, a jej obroty w ubiegłym roku sięgnęły 6,4 mld dolarów oraz niemieckiego Veloxu, który jest jednym z największych europejskich dystrybutorów chemikaliów trwa już od 12 lat. Dotychczas jej przedmiotem było sprzedawanie przez Velox produktów z serii Estane TPU, Estaloc RETPU i Isoplast ETP (to inżynieryjne żywice poliuretanowe o wysokim module sprężystości).

Obszarem nowego porozumienia jest natomiast dystrybucja wyrobów przejętej przez Lubrizol kilka lat temu hiszpańskiej firmy Merquinsa. Dzięki temu ten dział Lubrizlolu oferuje poliuretany stosowane m.in. w produkcji pojazdów, sprzętu sportowego, mebli i lakierów. Najpopularniejsze marki tych poliuretanów to Pearlstick, Pearlthane i Pearlthane ECO, Pearlbond oraz Pearlcoat. Wszystkie one mogą być wykorzystywane przy pracach prowadzonych w oparciu o metody formowania wtryskowego, wytłaczania i kompoundowania. Velox będzie miał prawo sprzedawać je we Francji, Wielkiej Brytanii, Irlandii, Włoszech, państwach Beneluksu, Turcji, Czechach, Rumunii oraz w Polsce.


dystrybucjaprzemysł chemicznyVeloxLubrizol

Podoba Ci się ten artykuł? Udostępnij!

Oddaj swój głos  

Średnia ocen 0/5 na podstawie 1311 głosów

Dodaj komentarz



WięcejW obiektywie