Data publikacji: 2013-03-26
Fatalne miejsce Polski w unijnym rankingu innowacyjności. Nasz kraj znalazł się w gronie najsłabszych państw w tej klasyfikacji. Dokument opublikowała Komisja Europejska.
Raport pokazuje, że wyniki w zakresie innowacyjności w UE poprawiają się z roku na rok pomimo utrzymującego się kryzysu gospodarczego. Jednak przepaść innowacyjna między państwami członkowskimi stale się pogłębia. W unijnej tablicy wyników innowacyjności z 2013 r. państwa członkowskie zostały podzielone na cztery grupy:
• liderzy innowacji: Szwecja, Niemcy, Dania i Finlandia – to kraje osiągające wyniki znacznie powyżej średniej UE;
• kraje doganiające liderów: Holandia, Luksemburg, Belgia, Wielka Brytania, Austria, Irlandia, Francja, Słowenia, Cypr i Estonia – wszystkie osiągnęły wynik powyżej średniej UE;
• umiarkowani innowatorzy: Włochy, Hiszpania, Portugalia, Czechy, Grecja, Słowacja, Węgry, Malta i Litwa – wyniki poniżej średniej UE;
• innowatorzy o skromnych wynikach: wyniki w Polsce, na Łotwie, w Rumunii i Bułgarii są znacznie niższe od średniej UE.
- Ogłoszony raport musi skłonić do refleksji nad systemem zachęcania do działalności innowacyjnej. System wspierania innowacyjności w Polsce ciągle bazuje na "imporcie innowacji”. Jakkolwiek granty na działalność B+R, która determinuje innowacyjność firm, już w istotnym zakresie odwołują się do prowadzenia działalności badawczej w kraju oraz współpracy z jednostkami naukowymi, to system podatkowy wręcz zniechęca do prowadzenia działalności B+R w Polsce – mówi Magdalena Burnat-Mikosz, ekspert z firmy Deloitte.
Wylicza, że inwestując w Polsce 1 dolara w badania i rozwój firma musi dopłacić 2 centy, podczas gdy inwestując tego samego dolara w Hiszpanii w Czechach czy na Węgrzech, system podatkowy zwróci jej odpowiednio 45, 27 i 22 centy.
- Polska, w porównaniu z zeszłorocznym rankingiem spadła o jedno miejsce, do grupy najmniej innowacyjnych państw w UE. Przepaść pomiędzy najbardziej i najmniej innowacyjnymi krajami w UE powiększa się, a to oznacza, ze nawet w kryzysie polityka zachęcania do działalności innowacyjnej, w tym do wydatków na badania i rozwój, posiada wysoki priorytet wśród krajów innowacyjnych. Wynik jest tym bardziej zaskakujący, że okres badania obejmuje czas kiedy większa część funduszy strukturalnych trafiła już do Polski, w tym tych kierowanych na B+R – dodaje przedstawiciel firmy Deloitte.
Zdaniem Magdaleny Burnat – Mikosz, taka sytuacja prowadzi do wniosku, że Polska powinna się zastanowić nad wprowadzeniem systemu mieszanego, wykorzystującego dotacje i zachęty podatkowe pozwalające na długoterminowe planowanie inwestycje w B+R przez przedsiębiorstwa.
- Opublikowany w 2013 r. w Polsce raport Deloitte „Przegląd zachęt na działalność B+R na świecie” pokazuje, jak z sukcesem kraje wdrażają systemy, w których dotacje uzupełniają się z ulgami podatkowymi tworząc warunki zachęcające do inwestowania w B+R w kraju – kwituje Magdalena Burnat – Mikosz.
WięcejNajnowsze
WięcejNajpopularniejsze
WięcejPolecane
WięcejW obiektywie
Budma barometrem polskiego budownictwa
Międzynarodowe Targi Budownictwa i Architektury Budma od wielu lat stanowią miejsce, w którym można najdokładniej zapoznać się z aktualną koniu...
VII Konferencja Przemysłu Chemii Budowlanej: mocny rozwój branży, choć możliwe spowolnienie
Sytuacja rynkowa, legislacja, nowości technologiczne, usługi dla branży to tematy, które złożyły się na program VII Konferencji Przemysłu Chemi...
Jubileuszowa edycja Kompozyt - Expo
W Krakowie odbyła się 10 edycja targów Kompozyt – Expo. W jej trakcie polscy i europejscy liderzy branży kompozytowej mieli okazję do prz...
Nowe trendy na targach Symas
Odbywające się 14-15 października br. Międzynarodowe Targi Obróbki, Magazynowania i Transportu Materiałów Sypkich i Masowych SYMAS okaza...