Chemia i Biznes

W ramach naszej witryny stosujemy pliki cookies w celu świadczenia Państwu usług na najwyższym poziomie, w tym w sposób dostosowany do indywidualnych potrzeb. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu końcowym. Mogą Państwo dokonać w każdym czasie zmiany ustawień dotyczących cookies. Więcej szczegółów w naszej "Polityce prywatności Cookies"

Rozumiem i zgadzam się

Konfiguracja makiety

Grupa Azoty ZAK potwierdza gotowość ws. projektu zgazowania węgla

Data publikacji: 2017-06-29

Grupa Azoty ZAK jest – jak zapewnia jej prezes Mateusz Gramza – w pełni gotowa na przeprowadzenie inwestycji dotyczącej zgazowania węgla. Decyzje w sprawie tego, czy inwestycja dojdzie do skutku jeszcze wprawdzie nie zapadły, ale temat i tak budzi coraz większe zainteresowanie.

Przypomnijmy, że wiosną tego roku Grupa Azoty i Tauron podpisały list intencyjny w sprawie budowy w Kędzierzynie – Koźlu instalacji zgazowania węgla. Uznały, że obecne zużycie gazu ziemnego w przemyśle nawozów azotowych można częściowo zastąpić gazem syntezowym otrzymanym w wyniku zgazowania węgla. Ostateczna decyzja o inwestycji nie została jeszcze podjęta, ale rzecz wydaje się bardzo atrakcyjna.

- Jest bardzo duże zainteresowanie projektem ze strony Ministerstwa Rozwoju, Ministerstwa Energii z uwagi na zużycie surowców oraz Ministerstwa Środowiska z uwagi na możliwość zastosowania czystych technologii węglowych. Ponadto temat mieści się w obszarze prac Sejmu i Senatu. W Kędzierzynie-Koźlu odbyło się posiedzenie sejmowej Komisji ds. Energii i Skarbu Państwa. Członkowie komisji przyjechali specjalnie do Kędzierzyna – Koźla, żeby na miejscu omówić zagadnienie. Uczestniczyliśmy ponadto w senackiej konferencji poświęconej tematowi. Gremia zainteresowane są zatem bardzo liczne. Z uwagi na skalę projektu nie jest oczywiście możliwe, by Grupa Azoty zrealizowała go w pojedynkę, stąd podpisany list intencyjny z Tauronem. Oprócz tego prowadzimy jednak rozmowy z innymi potencjalnymi konsorcjantami, którzy byliby ewentualnie gotowi przyłączyć się do projektu – powiedział Mateusz Gramza, prezes Grupy Azoty ZAK.

Przyznał, że temat ma szczególnie duże znaczenie dla Ministerstwa Środowiska, choć jest w kontrze do przyjętej przez Unię Europejską polityki dekarbonizacji przemysłu na naszym kontynencie.

- Polityka Brukseli jest dla Polski niekorzystna, bo nie zauważa naszych źródeł energii. Projekt zgazowania węgla może być w tym zakresie przełomowy, bo pokażemy technologię przemysłową wykorzystującą węgiel, która jednocześnie będzie miała charakter proekologiczny. Jesteśmy w stanie to wykazać. Nasze rozmowy z Ministerstwem Środowiska idą zatem w tym kierunku, aby dostarczyć ministrowi Szyszce argumentów za wykorzystaniem węgla, jako surowca w inny sposób niż poprzez spalanie. Spalanie węgla jest bowiem z punktu widzenia chemii marnotrawstwem. Naszym celem jest przedstawić referencyjną instalację działającą w przedsiębiorstwie chemicznym, która jest w stanie wykorzystać węgiel efektywnie do procesów chemicznych przy jednoczesnym bardzo korzystnym bilansie CO2 – dodaje prezes Grupy Azoty ZAK.

Wiadomo już, że jeszcze w tym roku może powstać spółka celowa, która zajęłaby się przygotowaniem inwestycji. Wtedy potrzeba byłoby trzech lat na wybudowanie kompleksu produkcyjnego. Instalacja zaczęłaby zatem działać w 2021 r. 

- Obecna infrastruktura Grupy Azoty ZAK jak najbardziej pozwala na ulokowanie u nas takiego obiektu. Jesteśmy w posiadaniu 600 hektarów ogrodzonego terenu. Aktualnie wykorzystujemy 200 hektarów. Teren w obszarze zakładu jest już na tę inwestycję wyznaczony. Infrastrukturalnie jesteśmy przygotowani wręcz modelowo. Dysponujemy bocznicą kolejową i przede wszystkim portem. Wszystkie wymogi w całości spełniamy – podsumował Mateusz Gramza, prezes Grupy Azoty ZAK.


węgielGrupa Azot ZAK

Podoba Ci się ten artykuł? Udostępnij!

Oddaj swój głos  

Średnia ocen 0/5 na podstawie 570 głosów

Dodaj komentarz



WięcejW obiektywie