Chemia i Biznes

W ramach naszej witryny stosujemy pliki cookies w celu świadczenia Państwu usług na najwyższym poziomie, w tym w sposób dostosowany do indywidualnych potrzeb. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu końcowym. Mogą Państwo dokonać w każdym czasie zmiany ustawień dotyczących cookies. Więcej szczegółów w naszej "Polityce prywatności Cookies"

Rozumiem i zgadzam się

Konfiguracja makiety

Grupa Azoty: bez konsolidacji nie byłoby rozwoju

Data publikacji: 2014-01-09

Przed firmą rok kolejnych wyzwań – to wniosek ze spotkania zarządu Grupy Azoty z zarządami spółek wchodzących w jej skład, kadrą kierowniczą i menedżerską oraz  przedstawicielami zakładowych organizacji związkowych.

Inaugurujące nowy rok spotkanie stało się okazją do podsumowań minionych 12 miesięcy i refleksji związanych z przyszłością. Zarządzający największą spółką chemiczną w Polsce przyznali, że biorąc pod uwagę ubiegłoroczne jej dokonania, rozwój oraz skalę działania, 2014 r. będzie czasem wielu wyzwań

– Dzisiaj budujemy nowy wizerunek, ale cały czas pamiętamy o przeszłości i tym, że historia dwudziestowiecznego polskiego przemysłu chemicznego zaczęła się w Tarnowie – Mościcach. Ten nowy wizerunek firmy opieramy o miarę europejską, światową. Jako Grupa mamy wielkie aspiracje, które musimy zrealizować. Nasze wspólne ambicje, wola tworzenia wielkiej Grupy, silnego polskiego championa, oparte są nie tylko na czterech filarach, tj. największych spółkach, ale także na każdym innym podmiocie, który wchodzi w jej skład. Przed nami rok kolejnych wyzwań. Dzisiaj przewidywalność w naszym biznesie jest bardzo trudna i wspólnie tę umiejętność prognozowania zachowań rynkowych budujemy. Będziemy razem tworzyć największą wartość i wielką siłę, zarówno dla nas, jak również dla społeczeństw, w których żyjemy – powiedział Paweł Jarczewski, prezes Grupy Azoty.

Spotkanie stworzyło także okazję do nawiązania do przełomowego wydarzenia w historii firmy, czyli debiutu tarnowskich Azotów na GPW w 2008 r.

– 2013 r. zamknęliśmy pewną klamrą. Pamiętamy, że w 2008 r., debiutując na giełdzie, zakładaliśmy w prospekcie emisyjnym strategiczne cele związane z rozrostem skali operacji, które miały zapewnić nam możliwości zrównoważonego rozwoju i bezpieczeństwo w dłuższym horyzoncie czasowym. Tak się złożyło, że tezę o zwiększeniu skali operacji, zwiększeniu grupy oraz o zbudowaniu tak dużego organizmu, jak Grupa Azoty mogliśmy zweryfikować i weryfikujemy w tym roku. Dobrze wiemy, że w dzisiejszych warunkach otoczenia biznes jest bardzo trudny, dlatego pamiętajmy, że będąc zdezintegrowani z pewnością nie mielibyśmy takiego bezpieczeństwa, jakie mamy dzisiaj i mówię to specjalnie z perspektywy Tarnowa – stwierdził Witold Szczypiński, wiceprezes zarządu Grupy Azoty.


przemysł chemicznyGrupa Azoty

Podoba Ci się ten artykuł? Udostępnij!

Oddaj swój głos  

Średnia ocen 0/5 na podstawie 1418 głosów

Dodaj komentarz



WięcejW obiektywie