Chemia i Biznes

W ramach naszej witryny stosujemy pliki cookies w celu świadczenia Państwu usług na najwyższym poziomie, w tym w sposób dostosowany do indywidualnych potrzeb. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu końcowym. Mogą Państwo dokonać w każdym czasie zmiany ustawień dotyczących cookies. Więcej szczegółów w naszej "Polityce prywatności Cookies"

Rozumiem i zgadzam się

Konfiguracja makiety

Globalny rynek tlenku cynku pod silnym wpływem producentów opon

Data publikacji: 2019-11-29 / Autor: Anna Jarosik

Światowy rynek tlenku cynku rośnie w tempie 5,4% rocznie i wart jest obecnie 4,4 mld dolarów. Na wzrost rynku wpływa popyt ze strony branży zajmującej się produkcją i przetwórstwem gumy. Tlenek cynku stosowany jest w procesie wulkanizacji, z którego korzystają producenci opon.

W produkcji związku dominuje tzw. proces niebezpośredni (inaczej francuski). W tym procesie metaliczny cynk topi się w tyglu i odparowuje w wysokich temperaturach (powyżej 900 st. C). Tak otrzymany tlenek cynku składa się z aglomerowanych cząstek o średniej wielkości od 0,1 mikrometra do kilku mikrometrów. Tlenek cynku wytwarzany w tym procesie jest na szeroką skalę stosowany w produkcji gumy, kosmetyków, farmaceutyków oraz w farbach.

Jednocześnie oczekuje się, że wykorzystanie tlenku cynku w branży kosmetycznej oraz w produkcji wyrobów do pielęgnacji ciała odnotuje najdynamiczniejszy wzrost w okresie najbliższych pięciu lat.

Aktualnie to region Azji i Pacyfiku jest największym rynkiem dla tlenku cynku. Same tylko Chiny odpowiadają za blisko 30% jego produkcji. Zapotrzebowanie jest przypisywane rosnącemu przemysłowi opon i ceramiki w Chinach ze względu na popyt ze strony sektora budowlanego i motoryzacyjnego.

Wśród kluczowych graczy branżowych wymienia się m.in U.S. Zinc; Zochem LLC.; EverZinc, ale też polską spółkę Zm Silesia.


tlenek cynku

Podoba Ci się ten artykuł? Udostępnij!

Oddaj swój głos  

Średnia ocen 0/5 na podstawie 5005 głosów

Dodaj komentarz



WięcejW obiektywie