Chemia i Biznes

W ramach naszej witryny stosujemy pliki cookies w celu świadczenia Państwu usług na najwyższym poziomie, w tym w sposób dostosowany do indywidualnych potrzeb. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu końcowym. Mogą Państwo dokonać w każdym czasie zmiany ustawień dotyczących cookies. Więcej szczegółów w naszej "Polityce prywatności Cookies"

Rozumiem i zgadzam się

Konfiguracja makiety

Europoseł: PR-owe zagranie w sprawie Grupy Azoty

Data publikacji: 2014-08-07

Zdaniem europosła PiS Zbigniewa Kuźmiuka, przygotowany przez MSP i przedłożony rządowi dokument, w którym Grupę Azoty uznano za jedną z 22 strategicznych spółek Skarbu Państwa, ma niewielką wartość prawną.

Kuźmiuk na swoim blogu odniósł się do „Priorytetów zarządzania portfelem podmiotów nadzorowanych przez ministra Skarbu Państwa w latach 2014 – 2015”. Jak zauważył nie jest to dokument mający rangę rozporządzenia Rady Ministrów, zawierający listę przedsiębiorstw o strategicznym znaczeniu dla gospodarki, ale zaledwie wewnętrzny dokument resortu, mówiący o tym, że to ministerstwo przewiduje zachowanie w Grupie Azoty tzw. władztwa korporacyjnego. Tym samym w ocenie polityka prawne znaczenie tego dokumentu jest żadne.

- Akcja ma wyraźnie propagandowy charakter, ponieważ rzeczniczka resortu skarbu po posiedzeniu Rady Ministrów napisała na Twitterze, że „Rada Ministrów zapoznała się z listą przedsiębiorstw o znaczeniu strategicznym. Jest na niej Grupa Azoty” sugerując, że ministrowie przyjęli faktycznie nową listę takich przedsiębiorstw, mającą rangę rozporządzenia. Niestety tak nie jest – tłumaczy europoseł.

Dodaje również, że skoro w rękach drobnych akcjonariuszy jest aktualnie ponad 22,5% kapitału akcyjnego Grupy Azoty, to Rosjanie mają ogromne pole do popisu i umieszczenie Grupy Azoty na wewnętrznej liście przedsiębiorstw strategicznych resortu skarbu na pewno nie powstrzyma ich w staraniach o przejęcie największej polskiej firmy chemicznej.

- Akcja resortu, to niestety typowy zabieg PR-owy rządu Tuska bez żadnych skutków dla dalszego przejmowania akcji Grupy Azoty przez Rosjan - podsumowuje Zbigniew Kuźmiuk, europoseł PiS.


przemysł chemicznyGrupa Azoty

Podoba Ci się ten artykuł? Udostępnij!

Oddaj swój głos  

Średnia ocen 0/5 na podstawie 1011 głosów

Dodaj komentarz



WięcejW obiektywie