Chemia i Biznes

W ramach naszej witryny stosujemy pliki cookies w celu świadczenia Państwu usług na najwyższym poziomie, w tym w sposób dostosowany do indywidualnych potrzeb. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu końcowym. Mogą Państwo dokonać w każdym czasie zmiany ustawień dotyczących cookies. Więcej szczegółów w naszej "Polityce prywatności Cookies"

Rozumiem i zgadzam się

Konfiguracja makiety

Efektywność procesów w branży kosmetycznej i farmaceutycznej – czy roboty mogą pomóc?

Data publikacji: 2019-10-15 / Autor: Aleksander Marinković, General Manager CEE, OnRobot

Robot pakujący słoiki z kremem, układający je na palecie? Tego typu sytuacja może być coraz częstsza w polskich firmach kosmetycznych czy farmaceutycznych.

Zwłaszcza w obliczu z jednej strony zmieniającej się sytuacji na rynku pracy, a z drugiej dostępności nowych narzędzi pozwalających na automatyzację wielu zadań, których dotychczas nie opłacało się robotyzować.

Pakowanie to tylko jeden z wielu przykładów. Od zastosowanego oprzyrządowania w dużej mierze zależy, jaki proces oraz w jaki sposób będzie zrobotyzowany. Roboty współpracujące (tzw. coboty) wyposażone w odpowiednie do procesu narzędzia pozwalają uzyskać zwiększoną wydajność produkcji oraz poprawę jakości. Do najważniejszych zalet robotów współpracujących zaliczyć można elastyczność, niewielką zajmowaną powierzchnię oraz prostotę programowania i obsługi – to samo dotyczy zaawansowanych narzędzi EoAT (ang. End of Arm Tooling – narzędzia montowane na ramieniu robota). Zalety te przekładają się na korzyści ekonomiczne, takie jak: efektywność kosztowa i szybki zwrot z inwestycji z całego stanowiska zrobotyzowanego, a także większa elastyczność produkcji.

Czy branża rzeczywiście inwestuje w roboty? Grace Market Data (GMD) przewiduje, że wartość globalnego rynku robotów przemysłowych w branży farmaceutycznej i kosmetycznej osiągnie do 2025 wartość 492,2 mln dol., rosnąc w latach 2019-2025 w tempie ponad 10% rocznie. Ważną rolę w procesach automatyzacji odegrają roboty współpracujące. Według Międzynarodowej Federacji Robotyki (ang. International Federation of Robotics, IFR) w latach 2017-2018 liczba instalacji robotów współpracujących wzrosła o 23%. W 2018 r. zainstalowano prawie 14 tys. nowych cobotów, które do zautomatyzowania konkretnych procesów potrzebują odpowiednich narzędzi EoAT, takich jak chwytaki i czujniki. Przewiduje się, że jeżeli ten wzrost zostanie utrzymany, wówczas w ciągu trzech lat liczba robotów współpracujących podwoi się.

Do czego robot?

Roboty współpracujące wyposażone w odpowiednie narzędzia EoAT są przydatne w wielu zastosowaniach związanych z produkcją kosmetyków, leków lub testami laboratoryjnymi. Odpowiednie dla nich aplikacje to między innymi: przenoszenie i pakowanie, mieszanie, zliczanie, dozowanie i kontrola jakości. Elastyczność i precyzja wykonywanych zadań, w połączeniu z możliwością pracy w trudnych dla człowieka warunkach sprawia, że roboty współpracujące mogą okazać się optymalnym rozwiązaniem dla wielu firm.

Nowoczesne rozwiązania EoAT umożliwiają dostosowywanie siły do wymogów procesu, szybką zmianę narzędzi i realizację dwóch procesów w jednym cyklu. Podczas gdy technologie elastycznego chwytania znacznie poprawiają przenoszenie i umieszczanie obiektów, to zamontowane czujniki umożliwiają kontrolę siły, dzięki czemu robot może precyzyjnie umieszczać i dopasowywać przedmioty. Funkcje wykrywania siły w zaawansowanych czujnikach siły i momentu obrotowego oraz położenia pomagają znaleźć właściwą orientację obiektu. W praktyce oznacza to, że odpowiednio zaprogramowany robot wraz z narzędziem będzie w stanie np. dociskać lub dokręcać pokrywkę słoiczka z kremem z należytą siłą lub przenieść bardzo delikatną szklaną fiolkę bez uszkodzenia materiału. W przeszłości tego rodzaju czynności wymagały precyzji i delikatności ludzkiej dłoni – obecnie mogą być efektywnie automatyzowane.

Przesunięcie cennych pracowników do innych obszarów

Współpracujące, zrobotyzowane aplikacje umożliwiają zautomatyzowanie powtarzalnych procesów i przesunięcie pracowników do wyżej marżowych zadań, takich jak kontrola jakości. Z drugiej strony coboty dają większą elastyczność produkcji - przesunięcie robota do pracy przy nowych procesach jest szybkie i proste, dzięki czemu można zautomatyzować niemal każde zadanie manualne, włącznie z takimi, które obejmują krótkie partie.

Elastyczność robotów współpracujących oraz narzędzi EoAT sprawia, że mogą one wspierać pracowników w różnych fazach produkcji. Programowanie cobota polega na przesuwaniu jego ramienia do wyznaczonych punktów lub poprzez określenie kierunku działania za pomocą klawiszy strzałek na prostym w użyciu tablecie, wyposażonym w ekran dotykowy.

Bezpieczne i inteligentne EOAT obniżają koszty automatyzacji, ponieważ pracownicy mogą współpracować z robotami bez dodatkowych środków bezpieczeństwa oraz konieczności skomplikowanego programowania narzędzi, niezależnie od wykorzystywanego robota.


przemysł kosmetycznyprzemysł farmaceutycznyrobotycoboty

Podoba Ci się ten artykuł? Udostępnij!

Oddaj swój głos  

Średnia ocen 0/5 na podstawie 1465 głosów

Dodaj komentarz



WięcejW obiektywie