Chemia i Biznes

W ramach naszej witryny stosujemy pliki cookies w celu świadczenia Państwu usług na najwyższym poziomie, w tym w sposób dostosowany do indywidualnych potrzeb. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu końcowym. Mogą Państwo dokonać w każdym czasie zmiany ustawień dotyczących cookies. Więcej szczegółów w naszej "Polityce prywatności Cookies"

Rozumiem i zgadzam się

Konfiguracja makiety

Dyrektor Grupy Ciech: cieszy nas sytuacja na rynku sody

Data publikacji: 2015-04-13

Jak przyznaje Krzysztof Gromniak, dyrektor Biura Sprzedaży Sody Kalcynowanej w Grupie Ciech, z punktu widzenia producentów obecna sytuacja na rynku sody kalcynowanej jest bardzo pozytywna, a w drugiej połowie ubiegłego roku odnotowano wyraźny wzrost popytu na sodę na rynkach europejskich.

W trakcie rozmowy z „Chemia i Biznes”, dyrektor Ciechu, czyli firmy specjalizującej się w produkcji sody kalcynowanej informuje, że już od dłuższego czasu popyt na oferowany przez tę spółkę produkt utrzymuje się na zadowalającym poziomie, choć podaż została w ostatnich dwóch latach ograniczona. W związku z tym utrzymujące się zapotrzebowanie na sodę sprawia, że przynajmniej na rynku europejskim zdolności produkcyjne zakładów są w pełni wykorzystywane. Oznacza to, że przed Ciechem rysują się bardzo dobre perspektywy i w najbliższej przyszłości spółka będzie chciała je wykorzystać.

- Z dużą dozą pewności zakładamy, że pozytywna sytuacja utrzyma się przez cały 2015 r. Rynek sodowy, jeśli chodzi o wszelkiego typu reagowanie na koniunkturę, odznacza się bowiem sześciomiesięczną zwłoką. Gdy pogarsza się lub poprawia sytuacja w gospodarce, to w branży sodowej jest to odczuwalne dopiero po pół roku. Stąd nasze przewidywanie, że cały ten rok będzie bardzo udany – mówi Krzysztof Gromniak. - O satysfakcjonujących nas trendach w największej mierze przesądza kondycja przemysłu szklarskiego. Produkcja szkła płaskiego w branży budowlanej, gdzie jest ono wykorzystywane do tworzenia okien, utrzymuje się w cyklu wzrostowym. Także w motoryzacji szkło jest niezbędnym elementem wyposażenia aut, więc z uwagą obserwujemy koniunkturę w tej branży. Zwiastuje ona dobre wiadomości dla producentów sody kalcynowanej. Budownictwo i motoryzacja należą do tych dziedzin gospodarki, które wykazują najmocniejsze oznaki ożywienia w całej gospodarce. Na razie zaś nic nie wskazuje na załamanie w tych sektorach – dodaje dyrektor Biura Sprzedaży Sody Kalcynowanej w Grupie Ciech.

Polski rynek sody kalcynowanej jest jednym z większych w Europie. Jej zużycie w naszym kraju wynosi ok. 700 tys. ton rocznie. Wprawdzie we Włoszech jest to 1,1 mln ton rocznie, a w Niemczech ok. 1,8 mln ton, ale to nieliczne kraje, które nas pod tym względem wyprzedzają. Za tę sytuację odpowiadają m.in. niedawne inwestycje w przemyśle szklarskim. Swoje zakłady ulokowali u nas wszyscy najwięksi wytwórcy szkła, czyli koncerny Pilkington, Guardian, Saint-Gobain Glass oraz Euroglass.

- Na pewno z naszego punktu widzenia zadowalające jest, iż w ostatnich latach zmieniła się w Europie struktura podaży sody kalcynowanej. Zamknięcie fabryk Solvay i Tata Chemicals w Portugalii i Wielkiej Brytanii sprawiło, że na rynku pojawiło się więcej miejsca. Warto przy tym dodać, że w ostatnich 10 latach przestało działać w Europie więcej fabryk niż tylko te dwie. Jeśli chodzi o trudności stojące przed producentami, to w tej chwili największym wyzwaniem jest kwestia limitów związanych z emisją dwutlenku węgla i kwestie energetyczne. Obydwie te sprawy bezpośrednio przekładają się na opłacalność naszego biznesu. Branża sodowa jest niezwykle energochłonna i ceny energii są czynnikiem, który determinuje efektywność produkcji. Ciech w ostatnim czasie wykorzystał możliwości związane z sytuacją na rynku surowców energetycznych do obniżenia cen ich zakupów – podsumowuje Krzysztof Gromniak.


CIECHsoda kalcynowana

Podoba Ci się ten artykuł? Udostępnij!

Oddaj swój głos  

Średnia ocen 0/5 na podstawie 1372 głosów

Dodaj komentarz



WięcejW obiektywie