Data publikacji: 2011-09-19
Ta niewielka branża odgrywa coraz ważniejszą rolę w krajowym przemyśle chemicznym. Oparta przede wszystkim na lokalnej działalności globalnych koncernów FMCG, składa się również z licznych krajowych producentów, którzy skutecznie rywalizują z nimi o miejsce na polskim rynku. Okres spowolnienia potwierdził również jeszcze jedną ważną jej cechę – stabilność. Pomimo stagnacji na krajowym rynku i wyraźnego spowolnienia eksportu branża chemii gospodarczej utrzymała świetną kondycję finansową.
Dzięki konsekwentnemu rozwojowi na przestrzeni ostatnich lat, branża chemii gospodarczej odgrywa coraz większe znaczenie dla krajowego sektora chemicznego i prezentuje się bardzo korzystnie na tle innych jego segmentów. Znajduje to odzwierciedlenie przede wszystkim w relatywnie wysokim i rosnącym udziale producentów chemii gospodarczej w łącznych przychodach firm chemicznych, wynoszącym w 2010 roku ok. 9% (w kryzysowym roku 2009 nawet ponad 10%). Jeszcze wyższy udział posiada omawiana branża w łącznym zysku sektora chemicznego. Zawdzięcza go ponadprzeciętnej rentowności prowadzonej działalności. Co istotne, ponieważ cechuje ją duża stabilność, szczególnie kontrastująca z mającym cykliczny charakter segmentem chemikaliów podstawowych, udział ten znacząco wzrasta w okresach załamania koniunktury. Zjawisko to miało miejsce choćby w 2009 roku, kiedy udział tej relatywnie małej branży w łącznym zysku brutto sektora chemicznego sięgnął aż ponad 20%. Ze względu na mniejszą kapitałochłonność w stosunku do innych segmentów chemicznych, branżę chemii gospodarczej cechuje wprawdzie relatywnie niski udział w łącznych nakładach sektora (prym wiodą w tym wypadku producenci chemikaliów masowych), jednak z uwagi na wspomnianą stabilność analizowanego segmentu, jego udział w omawianej kategorii również wyraźnie wzrósł w okresie spowolnienia gospodarczego lat 2009-2010. Niższy niż wynikałoby to z realizowanych przez branżę przychodów jest także jej udział w łącznych zobowiązaniach sektora chemicznego. Fakt ten odzwierciedla jego dobrą kondycję finansową – tym bardziej, że udział ten stopniowo malał w najtrudniejszym dla przemysłu chemicznego okresie.
Również dane europejskie wskazują, iż polski przemysł chemiczny jest wyjątkowo silnie zorientowany na produkcję chemikaliów konsumpcyjnych, do których zalicza się nie tylko artykuły chemii gospodarczej, lecz również kosmetyki. Udział całego segmentu chemikaliów konsumpcyjnych w łącznej produkcji krajowego przemysłu chemicznego sięga obecnie poziomu blisko 20%. To bezprecedensowe w skali całej Unii Europejskiej zjawisko nie ma również żadnego odpowiednika w innych krajach regionu Europy Środkowo-Wschodniej, gdzie udział omawianego obszaru w łącznej produkcji chemicznej nie przekracza 10%. Stały rozwój produkcji chemii gospodarczej i kosmetyków sprawia również, iż zajmuje ona coraz ważniejsze miejsce w strukturze całego przetwórstwa przemysłowego. Porównywalne wskaźniki udziału sektora chemikaliów konsumpcyjnych w łącznej produkcji przetwórstwa przemysłowego notowane są jedynie we Francji oraz Hiszpanii.
Główną dźwignią rozwoju krajowej produkcji chemii gospodarczej jest od kilku lat dynamicznie rosnąca sprzedaż zagraniczna. Przystąpienie Polski do Unii Europejskiej otworzyło nowe perspektywy rozwoju przed polskim sektorem chemii gospodarczej. Polska zaczęła funkcjonować w branży europejskiej jako jeden z nowych, dynamicznie rozwijających się ośrodków produkcji tychże wyrobów. Znalazło to odzwierciedlenie w bardzo szybkim tempie wzrostu sprzedaży eksportowej, które do momentu wybuchu globalnego kryzysu gospodarczego wynosiło średnio aż 15% rocznie (licząc w euro). Ostatnie dwa lata przyniosły załamanie wzrostu większości gospodarek unijnych, a wraz z nim wyraźną stagnację w obszarze handlu zagranicznego wyrobów chemii gospodarczej. Dzięki znacznemu osłabieniu złotego w 2009 roku, sytuacja ta w znacznie większym stopniu przełożyła się na pogorszenie warunków importu, częściowo amortyzując zaś sytuację eksporterów. Po blisko 15% spadku importu w 2009 roku, w roku ubiegłym zdołał on jedynie powrócić do poziomu sprzed kryzysu. Eksport, który wprawdzie wyraźnie spowolnił, wzrósł na przestrzeni ostatnich dwóch lat o dalsze 9,5%.
Generalnie jednak miniony rok był dla producentów chemii gospodarczej nieco trudniejszy. Eksport liczony w euro pozostał wprawdzie na ścieżce wzrostu, jednak ze względu na jednoczesne umocnienie złotego, w przeliczeniu na krajową walutę odnotował on nawet delikatny regres. W stagnację popadł również rynek krajowy. Według AC Nielsen łączna sprzedaż w jego głównych segmentach wzrosła jedynie o 0,6% r/r.
Biorąc pod uwagę niesprzyjające warunki rynkowe, branża chemii gospodarczej utrzymała jednak w ostatnich dwóch latach bardzo dobre wskaźniki rentowności. W teoretycznie najtrudniejszym (ze względu na eskalację globalnego kryzysu) roku 2009 sektor odnotował przeciętny wzrost rentowności netto o 2 punkty procentowe do poziomu blisko 10% (jednego z najwyższych wśród wszystkich segmentów sektora chemicznego). W minionym roku uległa ona jedynie nieznacznej erozji, pozostając wciąż na swoim ponadprzeciętnym poziomie (ponad 8,5%). Co istotne, stabilną rentowność przejawiały w analizowanym okresie zarówno średnie i duże przedsiębiorstwa, jak również mniejsze podmioty (tj. zatrudniające poniżej 50 pracowników). Efektywność działalności małych firm nie odbiegała zresztą w sposób znaczący od tej wykazywanej przez bardziej liczących się graczy.
Grupy produktowe
W samym krajowym rynku chemii gospodarczej o wartości ponad 3,8 mld zł największą część przychodów (44%) generowały środki piorące (wraz z preparatami dodatkowymi do prania). Drugą dużą, a zarazem najbardziej zróżnicowaną wewnętrznie kategorię produktową tworzą domowe środki czystości, na które przypadło w ubiegłym roku nieco ponad 30% rynku.
W jej ramach można wyróżnić dalsze podsegmenty, na które składają się specjalistyczne i uniwersalne środki czystości oraz środki do toalet. Rynek dopełniają dwie mniejsze grupy artykułów chemii gospodarczej – środki do zmywania (ręcznego i automatycznego) oraz płyny do płukania tkanin.
Każdy ze wspomnianych segmentów rynku rządzi się swoimi prawami i w różnych okresach charakteryzuje się inną dynamiką wzrostu. Kategorią produktową, która przeżywa swój naturalny dynamiczny rozwój są środki do zmywarek. Wynika to z szybko rosnącej penetracji rynku zmywarek, które w wielu gospodarstwach domowych dopiero stają się typowym dobrem użytkowym, powoli przestając funkcjonować jako dobro luksusowe. Z tego względu wzrost popytu na środki do zmywarek odbywał się w ubiegłym roku niejako w oderwaniu od koniunktury gospodarczej i wyniósł aż ponad 20% r/r. Drugą kategorią, która szybko zyskuje na popularności są również płyny do płukania tkanin, których sprzedaż odnotowała w ubiegłym roku wzrost zarówno wartościowy, jak i ilościowy.
W obliczu słabnącego popytu producenci w różnych segmentach stosowali różne strategie cenowe. W niektórych następowało również przesunięcie popytu z droższych produktów na te z niższej półki cenowej (lub na odwrót). Kategoriami produktowymi, które pomimo spadającego wolumenu sprzedaży utrzymały dodatnią dynamikę wzrostu przychodów były środki do zmywania ręcznego oraz środki do toalet. W stosunku do 2009 roku niemal nie drgnęła z kolei sprzedaż największej kategorii artykułów chemii gospodarczej, którą są środki piorące. Generalnie zatem można stwierdzić, iż minimalnie pozytywną dynamikę sprzedaży notowały głównie te grupy wyrobów, które służą zaspokojeniu najbardziej elementarnych potrzeb gospodarstw domowych.
Na przeciwległym biegunie znalazły się produkty o węższych zastosowaniach, z których w warunkach ograniczonych budżetów domowych konsumenci w pierwszej kolejności skłonni byli zrezygnować. Do takich obszarów należały przede wszystkim różnego rodzaju preparaty dodatkowe do prania, jak również wiele produktów wchodzących w skład szerszej kategorii specjalistycznych środków czystości, jak np. środki do czyszczenia dywanów czy mycia podłóg.
CAŁY ARTYKUŁ ZNAJDĄ PAŃSTWO W NR 4/2011 "CHEMII I BIZNESU". ZAPRASZAMY.
WięcejNajnowsze
WięcejNajpopularniejsze
WięcejPolecane
WięcejW obiektywie
Budma barometrem polskiego budownictwa
Międzynarodowe Targi Budownictwa i Architektury Budma od wielu lat stanowią miejsce, w którym można najdokładniej zapoznać się z aktualną koniu...
VII Konferencja Przemysłu Chemii Budowlanej: mocny rozwój branży, choć możliwe spowolnienie
Sytuacja rynkowa, legislacja, nowości technologiczne, usługi dla branży to tematy, które złożyły się na program VII Konferencji Przemysłu Chemi...
Jubileuszowa edycja Kompozyt - Expo
W Krakowie odbyła się 10 edycja targów Kompozyt – Expo. W jej trakcie polscy i europejscy liderzy branży kompozytowej mieli okazję do prz...
Nowe trendy na targach Symas
Odbywające się 14-15 października br. Międzynarodowe Targi Obróbki, Magazynowania i Transportu Materiałów Sypkich i Masowych SYMAS okaza...