Chemia i Biznes

W ramach naszej witryny stosujemy pliki cookies w celu świadczenia Państwu usług na najwyższym poziomie, w tym w sposób dostosowany do indywidualnych potrzeb. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu końcowym. Mogą Państwo dokonać w każdym czasie zmiany ustawień dotyczących cookies. Więcej szczegółów w naszej "Polityce prywatności Cookies"

Rozumiem i zgadzam się

Konfiguracja makiety

Brytyjski podatek od tworzyw ma więcej zalet niż rozwiązanie unijne

Data publikacji: 2020-03-17

Rząd Wielkiej Brytanii ogłosił projekt podatku od tworzyw sztucznych, które zawierają mniej niż 30% materiałów pochodzących z recyklingu. W przeciwieństwie do propozycji Unii Europejskiej rozwiązanie brytyjskie mówi wprost o inwestycjach w infrastrukturę do recyklingu i wychwytywania CO2.

Zgodnie z ogłoszonymi przez władze Wielkiej Brytanii założeniami, podatek od tworzyw będzie pobierany od producentów i importerów w wysokości 200 funtów za tonę. Rozwiązanie, które ma wejść w życie w 2022 roku, dość istotnie różni się od przedstawionej niedawno propozycji Komisji Europejskiej. Wstępna propozycja Komisji zmierza aktualnie ku opłatom od krajów członkowskich nałożonym na opakowania niepoddane recyklingowi w wysokości nawet 800 euro za tonę.

– Propozycja unijna ma zasilić wprost budżet centralny, a pozyskane w ten sposób środki nie będą wydawane bezpośrednio na wzmacnianie lokalnych systemów przetwarzania i zarządzania odpadami. Może to doprowadzić do dyskryminacji takich krajów jak Polska, gdzie konieczne są ogromne inwestycje w tym obszarze. Dyrektywy zobowiązujące kraje członkowskie do wprowadzania do 2030 roku wyłącznie opakowań przydatnych do recyklingu, w połączeniu z planami wprowadzania minimalnego udziału materiałów z recyklingu w gotowych wyrobach już teraz są ogromnym wyzwaniem dla branży – komentuje Robert Szyman, dyrektor generalny Polskiego Związku Przetwórców Tworzyw Sztucznych.

Zdaniem PZPTS, brytyjska propozycja wprowadzenia opłat od 2022 roku daje przedsiębiorcom szansę na działania przystosowawcze. Przewiduje także ochronę małych i średnich firm, wprowadzając minimalny próg 10 ton. Rząd brytyjski zapowiada także, że pozyskane z podatku środki zostaną przeznaczone wprost na dodatkowe inwestycje w infrastrukturę recyklingu i wychwytywania CO2. Masa tworzyw pochodzących z recyklingu według szacunków brytyjskiego gabinetu wzrośnie o 40%, co przełoży się na oszczędności emisji dwutlenku węgla na poziomie prawie 200 tys. ton.

– W ocenie PZPTS rozwiązanie brytyjskie wydaje się bardziej zrównoważonym działaniem w kierunku ochrony środowiska niż projekty unijne. Choć wprowadzenie tej daniny będzie dla lokalnych przedsiębiorców sporym wyzwaniem, to ma ono realną szansę spowodować zwiększenie wykorzystania tworzyw pochodzących z odzysku – przewiduje Robert Szyman.

W opinii PZPTS, Unia Europejska powinna wziąć pod uwagę konieczność wygenerowania środków na inwestycje związane z infrastrukturą recyklingu dla państw notujących niższe jego poziomy celem wyrównania szans z tymi, którzy mają te mechanizmy lepiej rozwinięte. W tego typu rozwiązaniu gospodarki krajów członkowskich, które w większym stopniu rozwijały się kosztem środowiska (w przewadze stare kraje UE) wnosiłyby do budżetu Unii dodatkowe, wyższe opłaty, co wydaje się bardziej sprawiedliwe niż opłaty związane z obecną infrastrukturą. Te bowiem nakładają znaczne obciążenia na gospodarki, które nie miały możliwości intensywnego rozwoju w dobie braku opłat związanych z ochroną środowiska, co skutkowałoby pogłębieniem podziałów w ramach UE.

Decyzja UE o wprowadzeniu tego rodzaju opłat winna również uwzględniać łączne obciążenia nakładane na przemysł tworzyw sztucznych, które nie powinny wpływać negatywnie na decyzje producentów żywności związane z wyborem gorszych opcji środowiskowych. Paradoksalnie bowiem zbyt wysokie opłaty (obecnie proponowane czterokrotnie wyższe niż w Wielkiej Brytanii) mogą wpływać na wybór i wykorzystanie innych materiałów w opakowaniach, gdzie ślad środowiskowy jest wyższy niż w przypadku tworzyw sztucznych. Doprowadziłoby to do sytuacji, gdzie obciążenie dla środowiska byłoby większe, a więc skutek byłby odwrotny od zaplanowanego.


tworzywa sztuczneprawoodpadyPolski Związek Przetwórców Tworzyw Sztucznych

Podoba Ci się ten artykuł? Udostępnij!

Oddaj swój głos  

Średnia ocen 0/5 na podstawie 1204 głosów

Dodaj komentarz



WięcejW obiektywie