Data publikacji: 2020-01-10
Polskie Stowarzyszenie Ochrony Roślin podkreśla problem podrabianych produktów. Pomimo dużej czujności uczestników rynku zjawisko wciąż w Polsce występuje.
– Środki ochrony roślin to obok lekarstw najbardziej kontrolowana i uregulowana prawnie gałąź przemysłu chemicznego i w zasadzie nie powinno być miejsca na podróbki, a jednak się one pojawiają. Przestępcy tak oferują swoje towary, aby zmylić czujność rolników. Dodatkowo nie pomaga fakt, że wśród Polaków jest silnie zakorzeniony mit o lepszej jakości chemii z Zachodu Europy. Jednak mało osób wie, że środki ochrony roślin to nie proszki do prania. Tu formulacja jest ściśle określona na etapie oceny i rejestracji produktu, nie ma tu miejsca na dowolność po stronie producenta, a skład produktów uwarunkowany jest wieloma czynnikami, m.in. presją szkodników, warunkami glebowymi czy klimatycznymi, strukturą rolnictwa. Dlatego też tak ważna jest ciągła edukacja i wspólne działanie sektora państwowego i prywatnego. Nasza współpraca z instytucjami krajowymi i międzynarodowymi w zakresie walki z podróbkami to jeden z kluczowych aspektów działań PSOR – komentuje Aleksandra Mrowiec z Polskiego Stowarzyszenia Ochrony Roślin.
Stowarzyszenie przekonuje, iż w Polsce z uwagi na położenie geograficzne (granica lądowa zewnętrzna UE i porty morskie) kluczowa jest wzmożona czujność organów celnych, współpraca międzynarodowa i zaangażowanie sektora prywatnego w walkę z procederem podrabiania środków ochrony roślin. PSOR wraz z Państwową Inspekcją Ochrony Roślin i Nasiennictwa oraz Krajową Administracją Skarbową prowadzą kampanie edukacyjne skierowane do rolników, czyli użytkowników środków ochrony roślin oraz szkolenia dla służb. W 2019 r. w lokalnych inspektoratach PIORiN oraz Urzędach Celno-Skarbowych Skarbowych w ośmiu województwach: podkarpackim, lubelskim, mazowieckim, podlaskim, warmińsko-mazurskim, pomorskim, łódzkim i świętokrzyskim, pojawiły się wspólnie opracowane materiały przestrzegające przed sprowadzaniem, zakupem i stosowaniem środków z nielegalnych źródeł.
Ma razie jednak przyczynia się to jedynie do ograniczenia, a nie całkowitego wyeliminowania podróbek. Atrakcyjna cena i opakowanie łudząco podobne do oryginału to najczęstsze sposoby wykorzystywane przez przestępców oferujących podrobione środki ochrony roślin. W ocenie PSOR, trudno dokładnie określić skalę zjawiska. Europejskie instytucje szacują rozmiar szarej strefy na rynku środków ochrony roślin na 10-15%, pojawiają się również znacznie większe szacunki mówiące o 25% rynku. Według najnowszego raportu Urzędu Unii Europejskiej ds. Własności Intelektualnej (EUIPO) z powodu obecności na rynku podrabianych środków ochrony roślin producenci tracą bezpośrednio rocznie ponad 1,3 mld euro rocznej sprzedaży, natomiast całkowite straty szacowane są nawet na 2,1 mld euro.
WięcejNajnowsze
WięcejNajpopularniejsze
WięcejPolecane
WięcejW obiektywie
Budma barometrem polskiego budownictwa
Międzynarodowe Targi Budownictwa i Architektury Budma od wielu lat stanowią miejsce, w którym można najdokładniej zapoznać się z aktualną koniu...
VII Konferencja Przemysłu Chemii Budowlanej: mocny rozwój branży, choć możliwe spowolnienie
Sytuacja rynkowa, legislacja, nowości technologiczne, usługi dla branży to tematy, które złożyły się na program VII Konferencji Przemysłu Chemi...
Jubileuszowa edycja Kompozyt - Expo
W Krakowie odbyła się 10 edycja targów Kompozyt – Expo. W jej trakcie polscy i europejscy liderzy branży kompozytowej mieli okazję do prz...
Nowe trendy na targach Symas
Odbywające się 14-15 października br. Międzynarodowe Targi Obróbki, Magazynowania i Transportu Materiałów Sypkich i Masowych SYMAS okaza...