Data publikacji: 2013-05-17
Koncern BASF pochwalił się opracowaniem poliamidu służącego do produkcji pierwszego na świecie wspornika silnika z tworzywa sztucznego. Montażu detalu dokonano w nowym samochodzie marki Mercedes.
Pierwszy w dziejach motoryzacji wspornik z tworzywa sztucznego ulokowany został pod sześciocylindrowym silnikiem Diesla w nowym modelu mercedesa. Tym samym zastąpił stosowane dotychczas wsporniki aluminiowe. Nowość posiada lepsze właściwości akustyczne i termoizolacyjne oraz mniejszy ciężar, a jednocześnie jest w stanie wytrzymać takie same obciążenia. Część wspierającą silnik przy pomocy elementów mocujących wykonano z tworzywa Ultramid BASF. Poliamid został maksymalnie wzmocniony i zoptymalizowany pod kątem bardzo dużych obciążeń mechanicznych.
Jak tłumaczą przedstawiciele BASF, aby zastąpić aluminium w tak wymagającym elemencie, narażonym dodatkowo na zderzenia, tworzywo musi spełniać wysokie wymogi mechaniczne. Dlatego też Ultramid jest niezwykle sztywny i posiada małą skłonność do płynności w zamkniętej przestrzeni komory silnika w warunkach ciągłego obciążenia, co ma szczególne znaczenie akurat przy tej konkretnej aplikacji. W zależności od położenia, zamontowany wspornik silnika musi także wytrzymywać duże obciążenia pod wpływem momentu zginającego.
Podstawową zaletą wspornika z Ultramidu, gdy porówna się go z aluminiowym poprzednikiem, są jego dobre właściwości akustyczne. Dzięki cechom charakterystycznym dla tworzyw sztucznych nowy wspornik lepiej tłumi dźwięki dochodzące z silnika. Tworzywo ma jeszcze jedną przewagę nad aluminium: znacznie słabiej przewodzi ciepło, dzięki czemu wspornik z Ultramidu zapewnia lepszą ochronę elementów mocujących z gumy naturalnej przed działaniem wysokiej temperatury samego silnika i wydłuża tym samym okres użytkowania. Plusem jest również fakt, że część wykonana z tworzywa sztucznego jest o 30% lżejsza od swojego aluminiowego konkurenta.
Do licznych testów, które musiała przejść część tworzywowa należał test zderzeniowy. Symuluje on drobne zderzenie oraz zderzenie czołowe. W pierwszym przypadku wspornik nie powinien ulec uszkodzeniu, w drugim musi złamać się szybko i to w taki sposób, by nie dopuścić do przemieszczenia się silnika do wnętrza kabiny pasażerskiej. Obydwa testy materiał przeszedł pozytywnie.
BASF, oprócz testów zderzeniowych, już we wczesnej fazie opracowywania wspornika przeprowadził bowiem badania obydwu przypadków, wykorzystując narzędzie symulacyjne, które umożliwia przewidywanie zachowania się części w określonych warunkach. Obciążenie krytyczne (zrywające), wartości siły w przypadku pulsujących obciążeń dynamicznych i obciążenia podczas uderzenia w przeszkodę, były identyczne z wynikami testów i parametrami charakteryzującymi aluminiową wersję komponentu.
WięcejNajnowsze
WięcejNajpopularniejsze
WięcejPolecane
WięcejW obiektywie
Budma barometrem polskiego budownictwa
Międzynarodowe Targi Budownictwa i Architektury Budma od wielu lat stanowią miejsce, w którym można najdokładniej zapoznać się z aktualną koniu...
VII Konferencja Przemysłu Chemii Budowlanej: mocny rozwój branży, choć możliwe spowolnienie
Sytuacja rynkowa, legislacja, nowości technologiczne, usługi dla branży to tematy, które złożyły się na program VII Konferencji Przemysłu Chemi...
Jubileuszowa edycja Kompozyt - Expo
W Krakowie odbyła się 10 edycja targów Kompozyt – Expo. W jej trakcie polscy i europejscy liderzy branży kompozytowej mieli okazję do prz...
Nowe trendy na targach Symas
Odbywające się 14-15 października br. Międzynarodowe Targi Obróbki, Magazynowania i Transportu Materiałów Sypkich i Masowych SYMAS okaza...