Chemia i Biznes

W ramach naszej witryny stosujemy pliki cookies w celu świadczenia Państwu usług na najwyższym poziomie, w tym w sposób dostosowany do indywidualnych potrzeb. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu końcowym. Mogą Państwo dokonać w każdym czasie zmiany ustawień dotyczących cookies. Więcej szczegółów w naszej "Polityce prywatności Cookies"

Rozumiem i zgadzam się

Konfiguracja makiety

BASF zmniejszy produkcję kaprolaktamu

Data publikacji: 2016-09-13

Fundamentalne zmiany na globalnym rynku kaprolaktamu dotykają także największe koncerny. BASF poinformował o zmniejszeniu swoich mocy wytwórczych w odniesieniu do kaprolaktamu o 100 tys. ton rocznie.

Redukcja zdolności produkcyjnych dotyczyć będzie europejskich fabryk największej chemicznej firmy świata. Dotychczas były one w stanie wyprodukować 500 tys. ton tego organicznego związku chemicznego, po zmianach będzie to już 20% mniej, czyli 400 tys. ton rocznie. Dojdzie do całkowitego zamknięcia lub też częściowego ograniczenia produkcji w czterech fabrykach, m.in. w macierzystym Ludwigshafen. Czas, w jakim dokona się ta redukcja to 18 miesięcy.

Jest to kolejny krok podjęty przez koncern, który ma na celu zoptymalizowanie łańcucha produkcji kaprolaktam – poliamid. Kaprolaktam jest bowiem podstawowym składnikiem używanym do produkcji wspomnianych tworzyw konstrukcyjnych. W 2013 r. BASF dokonał już zmniejszenia produkcji kwasu adypinowego, czyli innego związku stosowanego w syntezie poliamidów. Wtedy spadek produkcji nastąpił również o 20%, do poziomu 210 tys. ton rocznie.

Sytuacja na rynku kaprolaktamu od dawna znajduje się pod dużą presją ze strony producentów chińskich. W ostatnich miesiącach doszło do wyraźnego spadku cen kaprolaktamu we wszystkich regionach świata i to zarówno w porównaniu do pierwszego półroczu ubiegłego roku, jak i względem drugiego półrocza minionego roku. W okresie styczeń – czerwiec br. ceny kaprolaktamu ciekłego w relacji do poprzedniego półrocza spadły o ok. 5,8% (o 84 euro za tonę), a w relacji do pierwszego półrocza 2015 r. o ok. 9% (o 136 euro za tonę). Z kolei ceny dla kaprolaktamu płatkowanego z przeznaczeniem na eksport zmalały w porównaniu do poprzedniego półrocza o 16,5% (o 195 euro za tonę), a w relacji do pierwszego półrocza 2015 r. o 30,2% (o 427 euro za tonę). Te ruchy notowań są związane przede wszystkim z obniżką cen surowców, czyli ropy naftowej i benzenu, ale także nadpodażą pochodzącą z Chin. Z wynikającym z tego faktu problemem zmagała się także Grupa Azoty Puławy, która na początku tego roku zmuszona była obniżyć produkcję kaprolaktamu do poziomu 80% nominalnych zdolności wytwórczych.


BASFkaprolaktam

Podoba Ci się ten artykuł? Udostępnij!

Oddaj swój głos  

Średnia ocen 0/5 na podstawie 1241 głosów

Dodaj komentarz



WięcejW obiektywie