Azja determinuje sytuację na rynku kaprolaktamu

• Strona główna
• Artykuły
• Azja determinuje sytuację na rynku kaprolaktamu

Data publikacji: 2018-11-15

W ocenie władz Grupy Azoty Puławy, zwiększenie zdolności produkcyjnych kaprolaktamu na rynku chińskim w 2017 r. oraz kontynuacja w 2018 r. ekspansji w zakresie tworzenia nowych zdolności w Chinach w istotny sposób wpływają na globalny bilans popytu i podaży kaprolaktamu. Na koniec minionego roku łączna zdolność produkcyjna kaprolaktamu w Chinach wyniosła 3,6 mln ton rocznie. Z koniec tego roku ma to być już jednak ok. 4,7 mln ton. Rozwój nowych zdolności produkcyjnych w oczywisty sposób wpływa zatem na funkcjonowanie wytwórców.

Na rynku azjatyckim z początkiem trzeciego kwartału tego roku odnotowano tendencję wzrostową cen kaprolaktamu, co skłoniło część chińskich producentów do zakończenia trwających postojów lub zwiększenia wykorzystania mocy produkcyjnych w lokalnych fabrykach. Wzrost podaży kaprolaktamu zaspokoił potrzeby azjatyckiego rynku i przełożył się na stabilizację cen na rynku, a pod koniec miesiąca na ich korektę. W sierpniu 2018 r., pomimo planowanych i nieplanowanych postojów, wynikających z utrzymujących się ograniczeń w dostępności surowców oraz problemów energetycznych, stabilna sytuacja w całym łańcuchu przetwórstwa kaprolaktamu przyczyniła się do utrzymania równowagi w bilansie podażowo-popytowym kaprolaktamu. Z kolei pierwszą połowę września 2018 r. charakteryzowały zbilansowany popyt i podaż kaprolaktamu oraz stabilny poziom cen. W drugiej połowie września 2018 r. niespodziewane postoje kilku lokalnych chińskich producentów kaprolaktamu wpłynęły na zmniejszenie podaży na rynku, co w konsekwencji spowodowało wzrost cen kaprolaktamu.

Z kolei na rynku europejskim dwucyfrowa podwyżka kontraktowej ceny benzenu przez dwa kolejne miesiące (o 46 euro za tonę w czerwcu 2018 r. oraz o 37 euro za tonę w lipcu 2018 r.) była argumentem do wywierania presji na podwyżkę cen kaprolaktamu. Jak informuje Grupa Azoty Puławy, zbilansowana podaż i popyt oraz trudności w przeniesieniu podwyżki benzenu na ceny w dalszym łańcuchu przetwórstwa, doprowadziły do ustalenia lipcowych cen kaprolaktamu na poziomie uwzględniającym połowę podwyżki ceny benzenu. W sierpniu 2018 roku, pomimo trwającego sezonu urlopowego oraz spadku kontraktowej ceny benzenu (o 52 EUR/tona) ceny kaprolaktamu zostały potwierdzone na poziomie uwzględniającym częściową obniżkę kontraktowej ceny benzenu. We wrześniu 2018 r., pomimo kolejnego spadku ceny kontraktowej benzenu (o 9 EUR/tona), utrzymanie cen poliamidów na poziomie miesiąca poprzedniego spowodowało, że ceny kaprolaktamu zostały potwierdzone na poziomie rollover lub uwzględniały połowę obniżki ceny głównego surowca (tj. benzenu).

Polski producent kaprolaktamu podpowiada również, iż w trzecim kwartale tego roku niemiecka spółka Domo Caproleuna ogłosiła, że został odnotowany przez nią problem z produkcją fenolu, acetonu i cykloheksanonu z powodu zadziałania tzw. siły wyższej. Wydarzenie to zbiegło się w czasie z planowanym na wrzesień 2018 roku remontem instalacji kaprolaktamu (170 tys. ton/rok).

Grupa Azoty Puławy, podsumowując sytuację w branży informuje, iż w trzecim kwartale tego roku ceny kaprolaktamu na światowych rynkach wykazywały tendencję wzrostową. Jedynie ceny ciekłego kaprolaktamu w Europie po lipcowych podwyżkach zaczęły spadać w sierpniu i wrześniu.

Konkretnie zaś ceny importowe na kaprolaktam w Chinach wzrosły w relacji do trzeciego kwartału 2017 r. o 24,1% (o 413 USD/tona); w Europie ceny na kaprolaktam ciekły dla transakcji w euro wzrosły o ok. 4,1% (o 81 EUR/tona), a dla transakcji w dolarach wzrosły o ok. 3% (o 70 USD/tona). Z kolei w USA ceny kontraktowe kaprolaktamu płatkowanego z przeznaczeniem na eksport wzrosły o 31,6% (o 480 USD/tona).

Na ceny kaprolaktamu wpływały głównie ceny benzenu, amoniaku i siarki (Europa); sezon wakacyjny; wysoki popyt na chińskim rynku SPOT; prowadzone remonty instalacji kaprolaktamu we wszystkich regionach.

Analitycy uważają, że w najbliższym czasie wzrośnie konsumpcja pochodnych benzenu w basenie Oceanu Atlantyckiego, co wpłynie na wzrost cen w Europie i USA. W grudniu 2018 r. oczekiwane są obniżki cen wynikające z końca roku i tradycyjnego wzrostu podaży przy niewielkiej konsumpcji wynikającej ze zmniejszonej aktywności na rynkach. Dodatkowo na produkcję kaprolaktamu w Europie presję kosztową może wywoływać cena siarki.

kaprolaktamGrupa Azoty Puławy