Chemia i Biznes

W ramach naszej witryny stosujemy pliki cookies w celu świadczenia Państwu usług na najwyższym poziomie, w tym w sposób dostosowany do indywidualnych potrzeb. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu końcowym. Mogą Państwo dokonać w każdym czasie zmiany ustawień dotyczących cookies. Więcej szczegółów w naszej "Polityce prywatności Cookies"

Rozumiem i zgadzam się

Konfiguracja makiety

Aging gracefully dla baby boomers

Data publikacji: 2018-01-31 / Autor: Łukasz Pyzioł, Orkla Care SA

Oscar Wilde powiedział „35 lat to dobry wiek. Londyn pełen jest kobiet, które od dawna mają 35 lat”. Ten cytat z przymrużeniem oka opisuje związek pomiędzy upływającym czasem a urodą.

Dziś jednak Londyn wygląda nieco inaczej. Widać w nim pokolenie milenialsów urodzonych w latach 1980-2000, dotychczas postrzeganych przez przemysł kosmetyczny jako „miłośnicy piękna”. I to nie sekret, że wiele marek właśnie na milenialsach skupiało swoje działania marketingowe, postrzegając ich jako „żyłę złota”. Dziś pomiędzy milenialsami coraz częściej spotykane są ich aktywne mamy i babcie, uczestniczące w życiu zawodowym i społecznym. Pokolenie „baby boomers” coraz wyraźniej zaznacza swoją obecność w społeczeństwie.

Dzisiejsze 50-60+-latki, aktywne zawodowo, ze stabilną sytuacją ekonomiczną, chcą i mogą czuć się oraz wyglądać dobrze. W odróżnieniu od swoich wnuczek mają ustalone nawyki pielęgnacyjne i znacznie większe doświadczenie w dobieraniu produktów. Kierują się opinią przyjaciółek, nie śledzą Instagrama, nie są tak zainteresowane eksperymentowaniem i pogonią za trendami, jak milenialsi. Większość z nich przyznaje, że kupując produkty w kategorii beauty, uzupełnia braki w swojej kosmetyczce o dotychczas stosowane kosmetyki. To dobra wiadomość dla marek, którym udało się zbudować lojalność konsumentów z tej grupy. Warto jeszcze wspomnieć, że oprócz przywiązania i lojalności, konsumentki te cenią jakość i preferują raczej produkty markowe.

Potrzeby i oczekiwania „baby boomers”

To, co niezwykle istotne to fakt, że połowa z konsumentek pokolenia „baby boomers” używa kosmetyków by dobrze wyglądać, nie oczekując odwrócenia czasu i odmłodzenia. Chcą, aby produkty adresowane do nich skupiały się na bieżących potrzebach ich skóry: nawilżeniu, ochronie, odżywieniu, delikatności. Tylko co trzecia osoba zainteresowana jest deklaracjami dotyczącymi odmłodzenia.

A jakie są potrzeby skóry „baby boomers”? Proces starzenia się skóry rozpoczyna się w chwili osiągnięcia dojrzałości. Niektóre czynniki środowiskowe mogą go przyspieszać. Starzenie się skóry jest więc wypadkową procesu o podłożu genetycznym i wpływu czynników zewnątrzpochodnych. Wśród procesów o podłożu genetycznym wymienia się teorie skracania telomerów, zaprogramowanej apoptozy i  gerontogenów. Wśród teorii starzenia o podłożu naturalnym należy wymienić również wpływ zaburzeń biochemicznych oraz wpływ zmian w gospodarce hormonalnej na skórę. W efekcie zachodzących w organizmie zmian w obrębie skóry dochodzi do:

  • upośledzenie czynności barierowych,
  • zaburzeń reakcji immunologicznych,
  • zaburzeń w produkcji sebum i potu,
  • pogorszenia unaczynienia skóry,
  • deficytu witaminy D,
  • spłaszczenia połączeń skórno-naskórkowych,
  • degradacji w obszarze skóry właściwej (zaburzenia w syntezie i sieciowaniu włókien podporowych, zmniejszenie aktywności fibroblastów, zmniejszenie syntezy proteoglikanów).
 

Równocześnie skóra podlega także procesom indukowanym przez bodźce zewnętrzne, takie jak promieniowanie UV, zanieczyszczenia środowiska, wolne rodniki. Te procesy, określane mianem „premature aging”, „accelerated aging”, „photoaging” mają wspólny mianownik – zmiany inicjowane przez czynnik zewnętrzny kumulują się z wiekiem i wyraźnie widoczne są na skórze dojrzałej.

Wydatnie ją osłabiają, powodując:

  • suchość i szorstkość skóry,
  • zmiany pigmentacyjne,
  • zmarszczki,
  • teleangiektazje,
  • elastozę,
  • rozrost ujść gruczołów łojowych,
  • zmiany przednowotworowe.

Nasilenie zmian jest indywidualne i zależy od zdolności do regeneracji. Obszary występowania zmian powodowanych przez czynniki wewnętrzne i zewnętrzne pokrywają się, co jeszcze pogarsza stan m.in. naskórka, naczyń krwionośnych i włókien podporowych. Badania wskazują, że w wyniku starzenia pogorszeniu ulega ukrwienie i gęstość skóry, spada ilość kolagenu, wzrasta pH skóry i zmniejsza się zdolność buforująca na jej powierzchni.

Podsumowując, spektrum objawów starzenia widocznych i odczuwalnych na skórze konsumentek z grupy określanej mianem „baby boomers” jest szerokie i bardzo zróżnicowane. Doświadczenie konsumentek i ich wiedza dotycząca produktów są mocno ugruntowane. W ostatnim czasie zarysowała się wyraźna odpowiedź przemysłu na tak zdefiniowane zapotrzebowanie.


CAŁY ARTYKUŁ ZNAJDĄ PAŃSTWO W NR 4/2017 KWARTALNIKA "CHEMIA I BIZNES. RYNEK KOSMETYCZNY I CHEMII GOSPODARCZEJ". ZAPRASZAMY.



przemysł kosmetycznybaby boomersanti aging

Podoba Ci się ten artykuł? Udostępnij!

Oddaj swój głos  

Średnia ocen 0/5 na podstawie 1162 głosów

Dodaj komentarz



WięcejW obiektywie